
Stres jest częścią życia i wszyscy go odczuwamy. Jednak silny i długotrwały stres może prowadzić do wielu problemów zdrowotnych. W niedawnych badaniach naukowcy zaproponowali doskonały sposób na radzenie sobie z napięciem. Według nich wystarczy kwadrans zabawy z psem, by obniżyć tętno i poziom kortyzolu. Wydaje się, że psy również odnoszą z tego korzyści.
Nieustanny stres może prowadzić do wielu problemów zdrowotnych, w tym chorób fizycznych oraz problemów psychicznych, emocjonalnych i społecznych. Może objawiać się też zaburzeniami pracy układu odpornościowego i stanowić statystycznie istotne ryzyko dla zdrowia. Może upośledzać pamięć i przyspieszyć spadek zdolności poznawczych, a także powodować szybsze starzenie się komórek.
Dobrym sposobem na stres jest… pies. W publikacji, która ukazała się na łamach pisma „PLOS ONE” (DOI: 10.1371/journal.pone.0318777) naukowcy przekonują, że zabawa z psem przez zaledwie 15 minut może znacznie obniżyć tętno oraz poziom hormonu stresu w ślinie, czyli kortyzolu. Doświadczenie to wydaje się być również korzystne dla psów. Badania kału wykazały, że poziom kortyzolu u psów tydzień po spędzeniu czasu z człowiekiem także był niższy.
Pies na stres
W badaniach naukowców z Uniwersytetu Chiang Mai w Tajlandii wzięło udział sześć łagodnie usposobionych psów w wieku od trzech do sześciu lat. Jeden z nich był owczarkiem szetlandzkim, a pozostałe należały do rasy chihuahua. Żaden z psów nie był szkolony do dogoterapii i nie miał certyfikatu do pracy terapeutycznej. Był to też ich pierwszy raz, gdy uczestniczyły w tego typu zajęciach i do tego bez udziału sowich opiekunów.
Do zabaw z nimi uczeni zaprosili 122 swoich studentów. Zanim zaczęli się bawić, studenci wypełnili krótkie ankiety, w których ocenili swój poziom stresu. Zmierzono im też ciśnienie krwi i tętno oraz pobrano próbkę śliny do badania poziomu kortyzolu. Następnie uczeni zdradzili studentom imiona psów, ich cechy, preferowane interakcje i zaprosili do zabawy. Uczestnicy mogli robić, co chcieli — mogli tylko patrzeć na psa, głaskać go, dawać mu smakołyki, przytulać go i bawić się z nim.
Po 15 minutach zabaw uczestnikom zmierzono ciśnienie krwi i tętno oraz pobrano próbkę śliny do badania poziomu kortyzolu. Psom również pobrano próbki śliny i kału przed i po zabawie ze studentami, aby sprawdzić, jak taka aktywność na nie wpłynęła.
Kwadrans z psem
Po kwadransie zabaw z psem studenci sami zgłaszali poprawę. Potwierdziły to też analizy próbek śliny oraz wyniki pomiarów ciśnienia krwi i tętna. „Nawet krótkie interakcje z psami mogą znacznie zmniejszyć poziom stresu wśród studentów” – podsumował zespół badawczy kierowany przez Jaruwana Khonmee z Uniwersytetu Chiang Mai w Tajlandii.
„W porównaniu z okresem bezpośrednio poprzedzającym zabawę, poziom stresu zgłaszany przez studentów spadł o 33,5 proc. po interakcji z psem” — poinformowali badacze. Obniżyło się też u nich tętno i spadł poziomo kortyzolu.
Nie było żadnych zmian w poziomie kortyzolu w ślinie u psów w dniu zabawy, ale ich poziom kortyzolu w kale był niższy tydzień po zabawach ze studentami.
„Ogólnie rzecz biorąc, takie badania przyczyniają się do lepszego zrozumienia korzystnego wpływu interakcji człowiek-pies na poziom stresu u ludzi i podkreślają znaczenie radzenia sobie ze stresem zarówno u ludzi, jak i u zwierząt podczas ukierunkowanych interwencji. W kontekstach, w których certyfikowane psy i ich opiekunowie nie są dostępni, psy nieposiadające certyfikatu mogą nadal zapewniać korzyści dla zdrowia psychicznego” – podsumowali badacze.
Źródło: phys.org, fot. CC BY-SA 3.0/ Wikimedia Commons/ Pdpics