Skip to main content

— Powinni zrobić wszystko, co w ich mocy, aby pomóc Ukraińcom — powiedziała Caj Ing-wen na Międzynarodowym Forum Bezpieczeństwa w Halifax.

Komentarze byłej prezydent Tajwanu pojawiły się po tym, jak szef Dowództwa Stanów Zjednoczonych na rzecz Indo-Pacyfiku adm. Samuel Paparo powiedział we wtorek, że dostarczanie broni do Ukrainy zaczęło wpływać na zdolność amerykańskiego wojska do przygotowania się do konfliktu w Azji.

Tajwan jest w dużym stopniu uzależniony od zakupu amerykańskiej broni i otrzymywania amerykańskiej pomocy wojskowej. Jednak według Caj wsparcie USA dla Ukrainy pomogłoby powstrzymać Chiny przed atakiem przez cieśninę.

— Zwycięstwo Ukrainy posłuży jako najskuteczniejszy środek odstraszający przed przyszłą agresją — powiedziała Caj.

Tajwan zwiększa wydatki na obronność

W ciągu ostatnich ośmiu lat wyspa zwiększyła wydatki na obronę o 80 proc., osiągając rekordowy poziom 19 mld dol. (82,3 mld zł) w 2024 r. Jednak to nie wystarczyło, aby uspokoić prezydenta elekta Donalda Trumpa, który wezwał wyspę do zwiększenia wydatków na obronność do 10 proc. PKB kraju.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Podczas gdy zwolennicy Trumpa argumentują, że amerykańskie wsparcie dla Ukrainy jest niekorzystne dla sytuacji Stanów Zjednoczonych na Indo-Pacyfiku, administracja Bidena argumentuje, że nie utrudnia to Pentagonowi przygotowania się do konfliktu z Chinami.

Caj zaprzeczyła pytaniom na forum o to, czy Tajwan dokona dużego zakupu amerykańskiej broni w pierwszych miesiącach nowej administracji Trumpa. Jednak Tajpej zamówił 66 nowych myśliwców F-16, które mają zostać dostarczone przed końcem roku.

Była prezydent Tajwanu powiedziała jednak, że oczekuje, iż Stany Zjednoczone nadal będą głównym sprzedawcą broni na wyspę.