Papież był zirytowany niekończącymi się naleganiami ze strony Emmanuela Macrona. Przywódca Francji miał być z kolei sfrustrowany konsekwentnymi odmowami ze strony Franciszka — twierdzi francuska stacja BFM TV.
Zwierzchnik Kościoła katolickiego przekazał wcześniej, że jego wizyta w Paryżu odciągnęłaby uwagę wiernych od zaplanowanych na grudzień uroczystości ponownego otwarcia katedry Notre-Dame po trwającej ponad pięć lat odbudowie.
Emmanuel Macron sfrustrowany odmową papieża
Francuskie media podają także, że Emmanuel Macron ma wykorzystać zaplanowane na wydarzeniu przemówienie, by podkreślić, że szybka odbudowa świątyni to jego zasługa. Przywódca chce także nakreślić pozytywny bilans swoich rządów.
Po pięcioletniej odbudowie paryska katedra Notre-Dame zostanie otwarta dla wiernych 8 grudnia. Zaledwie tydzień później papież planuje odwiedzić francuską Korsykę.
Emmanuel Macron nie przemówi we wnętrzu katedry Notre-Dame
7 grudnia w Paryżu odbędzie się nabożeństwo, a państwo symbolicznie przekaże odbudowaną świątynię Kościołowi. Przed nabożeństwem planowane jest krótkie wystąpienie Emmanuela Macrona na placu przed katedrą. Jak podkreślił w komunikacie Pałac Elizejski, ta formuła zapewnia przestrzeganie rozdziału państwa od Kościoła.
Przez pierwszy tydzień katedra będzie otwarta aż do godz. 22. — Naszym wielkim pragnieniem jest znów przyjąć wszystkich w świątyni — powiedział arcybiskup Paryża Laurent Ulrich. Do sieci trafiło nagranie, ukazujące odnowione wnętrze katedry.
Pożar w Notre Dame wybuchł w kwietniu 2019 r. — odbudowa trwała pięć lat. Prace nadal trwają, choć jest to już etap wykończenia. Jak poinformował Pałac Elizejski, nadal zarezerwowane są środki na ten cel w wysokości 140 mln euro, ale niewykluczone są cięcia w tym budżecie.