
Kto nie dostanie trzynastki? Chodzi m.in. o osoby, które pobierają emeryturę lub rentę, mimo że nie osiągnęły wieku emerytalnego, a w 2024 r. dorabiały do swojego świadczenia i przekroczą wyznaczony przez prawo limit dodatkowych dochodów.
Do końca lutego świadczeniobiorcy na wcześniejszej emeryturze mieli obowiązek poinformowania ZUS o swoich dodatkowych przychodach — w tym wynagrodzeniu z tytułu pracy etatowej, zlecenia czy działalności gospodarczej.
Kto nie dostanie trzynastki?
„Informacja o przychodach jest niezbędna, aby ZUS mógł ustalić, czy w 2024 r. wypłacał świadczenie we właściwej wysokości. Rencistów oraz emerytów, którzy nie osiągnęli powszechnego wieku emerytalnego (60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn), obowiązują limity dotyczące dorabiania do świadczeń” — czytamy na stronie ZUS.
W 2024 r. roczna kwota przychodu, po której przekroczeniu prawo do świadczenia — tym samym również prawo do trzynastej emerytury — zostaje zawieszone to suma 130 proc. przeciętengo wynagrodzenia miesięcznego wynagrodzenia obowiązującego w poszczególnych miesiącach ubiegłego roku, co odpowiada wartości 121 849,50 zł brutto.
Trzynastę emeryturę zwróci należy również w przypadku, gdy wypłacona ona zostanie podwójnie, w przypadku zbiegu świadczeń z ZUS i KRUS i wypłacenie dodatku przez obie intytucje.
W przypadku wypłacenia trzynastki osobom, które nie miały do niej prawa, ZUS może listownie zażadać zwrotu świadczenia. Decyzja instytucji, po upływie terminu na odwólanie, staje się prawomocna.