Skip to main content

Jak pisze „Fakt”, Robert Bąkiewicz napisał na platformie X, że członkowie tzw. Ruchu Obrony Granic ujęli na moście kolejowym w Gubinku czterech nielegalnych migrantów. Nazwał to „zatrzymaniem obywatelskim”.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Obywatelskie zatrzymanie — przepisy

Polskie prawo zna termin „zatrzymanie obywatelskie”, choć w przepisach określane jest ono jako „ujęcie obywatelskie”.

— czytamy w art. 243. Kodeksu postępowania karnego.

Jak pisał Janusz Tylman w „Polskim postępowaniu karnym”, przepisy o obywatelskim zatrzymaniu pozwalają na podjęcie pościgu podjętym bezpośrednio po przestępstwie.

„Musi to być pościg o charakterze ciągłym, rozpoczętym natychmiast po dokonaniu lub usiłowaniu czynu zabronionego. Przepis nie zakreśla maksymalnej granicy czasu trwania tak pojmanego pościgu, który może trwać nawet kilka dni” — pisał polski karnista.

Przepisy o obywatelskim zatrzymaniu —co grozi za ich złamanie?

Policjanci zwracają uwagę, że zatrzymanie obywatelskie to wyjątek od reguły. „Obywatel nie ma prawa przetrzymywać złapanego sprawcy, nie może wydawać wyroków ani wymierzać kary” — precyzują policjanci. W takim przypadku może narazić się na zarzuty dotyczące bezprawnego pozbawienia wolności lub przymuszenia do określonego zachowania. Grozi za to odpowiednio nawet do 25 lat więzienia i 5 lat pozbawienia wolności.