
Tadeusz Duda jest poszukiwany w związku ze zbrodnią, do której doszło w piątek 27 czerwca. Według ustaleń śledczych 57-latek zastrzelił swoją córkę i zięcia, a także postrzelił teściową. Następnie uciekł z miejsca zdarzenia i miał oddalić się w kierunku pobliskiego lasu. Od tego czasu trwa zakrojona na szeroką skalę akcja poszukiwawcza, w którą są zaangażowani policjanci, wojsko i Straż Graniczna. Za Tadeuszem Dudą został wydany list gończy.
Tadeusz Duda poszukiwany. Policja wyznaczyła nagrodę
W piątym dniu obławy za Tadeuszem Dudą małopolska policja poinformowała o wyznaczeniu nagrody za informację, która doprowadzi do zatrzymania 57-latka. „W związku z prowadzonymi poszukiwaniami Komendant Wojewódzki Policji w Krakowie insp. Artur Bednarek wyznaczył nagrodę pieniężną w wysokości 50 tys. złotych za przekazanie informacji, która bezpośrednio doprowadzi do zatrzymania Tadeusza Dudy” – czytamy.
Sprawę dotyczącą zbrodni w Starej Wsi prowadziła Prokuratura Rejonowa w Limanowej. We wtorek 1 lipca postępowanie zostało przejęte przez Prokuraturę Okręgową w Nowym Sączu. Policja przypomniała także, że za ukrywanie osoby poszukiwanej lub pomaganie jej w ucieczce grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat. Została uruchomiona całodobowa infolinia (tel. 47 83 58 690), za pośrednictwem której można przekazywać informacje o poszukiwanym. Każdy sygnał będzie weryfikowany, a zgłaszający mają zagwarantowaną anonimowość.
Sprawa Tadeusza Dudy. Zarzuty dotyczące znęcania się i gróźb
Jak poinformował tvn24.pl, Tadeusz Duda w przeszłości dwukrotnie usłyszał zarzuty dotyczące znęcania się i kierowania gróźb karalnych wobec swoich bliskich – w 2022 i 2025 r. Dzień przed tym, gdy w Starej Wsi rozegrały się dramatyczne sceny, 57-latek zapoznał się z aktami prowadzonego przeciwko niemu postępowania. Takie prawo przysługuje każdemu, komu zostanie postawiony zarzut.
Czytaj też:
Chciał być jak Tadeusz Duda. Szokujące ustalenia z BydgoszczyCzytaj też:
Rodzice rocznej dziewczynki zginęli pod Limanową. Co się stanie z dzieckiem?