Skip to main content

We wtorek wspierani przez Iran jemeńscy rebelianci Huti wystrzelili kolejną rakietę na Izrael. Wojsko przechwyciło pocisk, nie ma doniesień o stratach i ofiarach. Izraelski minister obrony zapowiedział odwet.

„Myśleliśmy, że skończyły się ataki rakietowe na Izrael, ale Huti właśnie odpalili na nas kolejny (pocisk)” — napisał Huckabee w serwisie X. „Może bombowce B2 powinny odwiedzić Jemen!” — dodał.

Amerykańskie bombowce strategiczne B-2 brały udział w uderzeniu na irańskie obiekty nuklearne 22 czerwca, gdy USA przyłączyły się do izraelskiej ofensywy wymierzonej w obiekty atomowe Iranu.

Huti regularnie atakują Izrael od wybuchu wojny w Strefie Gazy jesienią 2023 r., deklarując wsparcie dla palestyńskiego Hamasu. Od czasu wznowienia przez Izrael w połowie marca wojny po zawieszeniu broni, Huti wystrzelili na to państwo 53 rakiety balistyczne i kilkanaście dronów. Większość pocisków Huti została zestrzelona i nie spowodowała strat ani ofiar.

Pierwszy atak od czasu rozejmu Iranu i Izraela

Wtorkowy atak Huti był pierwszym od czasu zawarcia tydzień temu rozejmu z Iranem, który wywołał alarm na dużych obszarach Izraela, w tym w aglomeracjach Tel Awiwu i Jerozolimy oraz na lotnisku Ben Guriona. Mieszkańcom polecono zejść do schronów. Armia poinformowała później, że zestrzeliła pocisk.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jemen czeka los Teheranu; po odcięciu głowy węża w Teheranie, uderzymy również w Huti w Jemenie” — zapowiedział izraelski minister obrony Israel Kac.

Uznawani przez Zachód za organizację terrorystyczną Huti kontrolują dużą część Jemenu, w tym wybrzeże Morza Czerwonego. Grupa należy do siatki wspieranych przez Iran bojówek, które łączy wrogość do USA i Izraela. Sojusz jest określana przez Teheran jako „oś oporu”, a przez Izrael jako „oś terroru”.

Od początku wojny w Strefie Gazy jemeńska grupa przeprowadziła też ponad 100 ataków na statki na Morzu Czerwonym i w Zatoce Adeńskiej. Z Huti walczyła międzynarodowa koalicja kierowana przez Stany Zjednoczone, której celem była obrona swobody żeglugi. USA rozpoczęły w połowie marca nową ofensywę i codzienne naloty na cele w Jemenie, ale 6 maja zawarły rozejm z Huti.

Rebelianci podkreślili, że zawieszenie broni nie dotyczy ataków na cele izraelskie i zapowiedzieli ich kontynuację.

B-2 uczestniczyły już w amerykańskich nalotach na Huti jesienią 2024 r. Izrael prowadził odwetowe uderzenie na Jemen, atakując m.in. główne porty morskie Huti w Hudajdzie i Salifie oraz lotnisko w Sanie.