Jak podaje „Gazeta Wrocławska”, w kontroli przesyłek uczestniczyli nie tylko funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Dolnośląskiego Urzędu Celno-Skarbowego we Wrocławiu, ale też wyszkolone psy tropiące — Shila i Alma. To właśnie ich szybka reakcja pozwoliła na zidentyfikowanie podejrzanej paczki.
Biały proszek na kartkach bloku. To środek o nieprzewidywalnym działaniu
Czujność funkcjonariuszy wzbudził fakt, że podczas kontroli psy natychmiast wskazały na jedną z przesyłek. W środku znajdował się m.in. 20-kartkowy blok rysunkowy. Na jego kartkach zauważono ślady białego proszku, który przylegał do papieru.
Badania laboratoryjne potwierdziły, że proszek obecny na kartkach papieru to substancja psychoaktywna należąca do grupy syntetycznych kannabinoidów. Eksperci podkreślają, że tego typu środki są wyjątkowo silne i mogą stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia, a nawet życia.
Na kartkach znaleziono biały proszek
Syntetyczne kannabinoidy produkowane są w przemyśle farmaceutycznym i mają naśladować działanie naturalnych substancji występujących w organizmie człowieka. Ich zadaniem jest wpływanie na takie funkcje jak apetyt, nastrój, odczuwanie bólu czy pamięć. Jednak ich działanie może być nieprzewidywalne i prowadzić do poważnych konsekwencji.
Jak podaje Krajowa Administracja Skarbowa, łącznie przechwyconych zostało 320 g narkotyków, których czarnorynkowa wartość została oszacowana na 8 tys. zł.