Parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości pojawili się przed placówką Straży Granicznej w Zgorzelcu w otoczeniu kilkudziesięciu osób z Ruchu Obrony Granic. Przekonywali, że pomysł wprowadzenia kontroli granicznych, zapowiedziany przez rząd nie będzie skutecznym rozwiązaniem.
– My mamy (swoje) propozycje. Złożyliśmy w Sejmie projekt ustawy, która idzie dalej niż tylko czasowe zamknięcie granicy, mianowicie (projekt) ustawy, która czasowo ograniczy przyjmowanie do Polski cudzoziemców – powiedziała posłanka Witek.
Przekonywała, że w gestii Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji jest ustalenie, których krajów obywatele powinni być objęci takim zakazem. – MSWiA ma najlepszą wiedzę, ilu mamy tutaj migrantów i z jakich głównie krajów – powiedziała Witek. Według pomysłu polityków PiS, wyłączeni z zakazu mieliby być m.in. studenci i legalnie zatrudnieni.
Politycy PiS na granicy. „Przyjechaliśmy porozmawiać”
Podczas konferencji Witek mówiła również o konieczności wzmocnienia Straży Granicznej. Przypomniała o referendum dotyczącego migracji, które zorganizował poprzedni rząd.
Poseł PiS Paweł Hreniak odniósł się do – opisywanej przez niektóre media – kwestii przekazywania migrantów polskiej straży granicznej przez niemieckie służby. – Strona niemiecka musi nam udowodnić, skąd wzięli się nielegalni migranci u nich. Nie może być tak, że są zawracane osoby, które nie mają żadnych dokumentów. I trochę bezmyślnie są przez stronę polską przyjmowane – powiedział.
Politycy PiS chcieli uzyskać informacje na temat liczby takich przypadków w zgorzeleckiej placówce Straży Granicznej, gdzie udali się z kontrolą poselską. – Nasza dzisiejsza wizyta nie ma charakteru ofensywnego – w stronę pracowników Straży Granicznej – przyjechaliśmy tu porozmawiać o bieżących problemach – zapewnił poseł Pogoda.
Wracają kontrole na granicy. PiS krytykuje rząd
To kolejne wystąpienia polityków PiS na dolnośląskim odcinku polsko-niemieckiej granicy. W czwartek rano na przejściu granicznym w Porajowie (gm. Bogatynia) konferencję prasową zorganizował wiceprezes PiS Mateusz Morawiecki. W jej trakcie domagał się dymisji komendantów Policji i Straży Granicznej oraz wprowadzenia tarcz osłonowych dla przedsiębiorców prowadzących interesy wzdłuż polsko-niemieckiej granicy.
Premier Donald Tusk w środowym wpisie na platformie X ocenił, że „im bardziej państwo polskie odzyskuje kontrolę na granicach, tym mocniej jest atakowane przez PiS, Konfederację i ich bojówki”. – Wpierw wpuścili setki tysięcy migrantów z Azji i Afryki, zarabiając na wizach, a teraz próbują sparaliżować naszą Straż Graniczną. Nie pozwolimy na to – napisał Tusk.
W środę na stronach Rządowego Centrum Legislacji ukazał się projekt rozporządzenia w sprawie tymczasowego przywrócenia kontroli granicznej osób przekraczających granicę państwową stanowiącą granicę wewnętrzną. Zgodnie z zapisami rozporządzenia kontrola graniczna osób zostanie przywrócona od 7 lipca 2025 r. do 5 sierpnia 2025 r. na granicy państwowej z Republiką Federalną Niemiec i z Republiką Litewską.