Interia współpracuje z czołowymi redakcjami na świecie. W naszym cotygodniowym, piątkowym cyklu „Interia Bliżej Świata” publikujemy najciekawsze teksty najważniejszych zagranicznych gazet. Założony w 1821 r. brytyjski dziennik „The Guardian”, z którego pochodzi poniższy artykuł, jest jedną z najstarszych gazet na świecie. Jego dziennikarze wielokrotnie zdobywali najbardziej prestiżowe dziennikarskie nagrody, w tym m.in. Pulitzera.
Od „roku bez kupowania” (ang. no-buy-year, trend z TikToka promujący ograniczenie konsumpcji – red.) po zakupy z drugiej ręki, pokolenie Z wydaje się mieć swoje własne, unikalne nawyki związane z wydatkami. Globalny wzrost kosztów życia w połączeniu z wysoce konkurencyjnym rynkiem pracy sprawił, że 69 proc. „zetek” korzysta z jakiegoś rodzaju budżetu do zarządzania swoimi finansami.
Ich priorytety i to, na czym oszczędzają, różnią się jednak od ich odpowiedników z pokolenia wyżu demograficznego. Pokolenie Z jest bardziej skłonne do wydawania pieniędzy na subskrypcje – od zestawów gotowych posiłków po platformy typu Spotify. Istnieje również trend „wydatków na katastrofę” (ang. doom spending – red.), czyli kupowania przedmiotów innych niż niezbędne, aby poradzić sobie z problemami osobistymi lub szerszymi kwestiami społecznymi, bądź politycznymi.
Aby lepiej zrozumieć nawyki finansowe młodych, czterech przedstawicieli pokolenia Z opowiedziało nam o swoich budżetach, oszczędzaniu i tym, co skłania ich do wydawania pieniędzy.

Jenna, 26, Cincinnati, stan Ohio
Zawód: nabywca dla firmy produkującej żywność
Wynagrodzenie roczne: 64 000 dol. (230 630,40 zł)
Czynsz (razem z wodą): 1 150 dol. (4 144,14 zł; wydatki w tym artykule wyliczane są w ujęciu miesięcznym – przyp. Interia)
To mój główny wydatek. Na szczęście odziedziczyłam po wujku dobry samochód, który powinien wystarczyć na około 10 lat. Ponadto mój pracodawca zapewnia mi opiekę medyczną i dentystyczną, a także zwraca koszty korzystania z telefonu komórkowego. Na razie nie oszczędzam na dom, ponieważ nie chcę go kupować, dopóki nie zamieszkam gdzieś, gdzie chciałabym zostać na kilka dobrych lat. Myślę o powrocie na studia, więc prawdopodobnie wkrótce opuszczę Ohio.
Media: 80 dol. (288,29 zł)
-
40 dol. na prąd (144,14 zł)
-
40 dol. na internet (144,14 zł)
Transport: około 195 dol. (702,70 zł)
-
około 85 dol. na gaz (306,31 zł)
-
110 dol. na ubezpieczenie na samochód (396,40 zł)
Oszczędności na emeryturę: 1 230 dol. (4 432,43 zł)
Wpłaty te dzielę między plan emerytalny sponsorowany przez pracodawcę (401K), indywidualne konto emerytalne Roth (IRA) i zdrowotne konto oszczędnościowe (HSA). Zgodnie z niektórymi sugestiami powinno się oszczędzać 10 proc. lub 15 proc. swojej pensji na emeryturę, ale jeśli czuję, że mam akurat trochę więcej, odkładam 20 proc. Nie sądzę, że uzyskam świetne zwroty z rynku, dlatego dążę nawet do 25 proc., ponieważ to daje mi poczucie bezpieczeństwa. Nie wierzę, że do czasu mojej emerytury będziemy mieli silny system ubezpieczeń społecznych.
Wolę robić zakupy spożywcze lokalnie, przez co mogą one kosztować więcej. Uwielbiam gotować i kupuję droższe mleko, od krów karmionych świeżą trawą lub jajka z małych gospodarstw
Jedzenie: około 475 dol. (1 711,71 zł)
Wolę robić zakupy spożywcze lokalnie, przez co mogą one kosztować więcej. Uwielbiam gotować i kupuję droższe mleko, od krów karmionych świeżą trawą lub jajka z małych gospodarstw po 12 dolarów (43,24 zł) za tuzin. Jako osoba pracująca przy produkcji żywności powinnam wiedzieć dokładnie, co znajduje się w moim jedzeniu.

Opieka zdrowotna: 309 dol. (1 113,51 zł)
-
100 dol. (360,36 zł) na nadchodzący zabieg medyczny (niewliczony w opiekę zdrowotną)
-
530 dol. (1 909,91 zł) na badania wykonywane raz na pół roku, czyli około 89 dol. miesięcznie
-
120 dol. (432,43 zł) na suplementy, takie jak środki przeciwbólowe, witaminy, kolagen w proszku i białko w proszku
Subskrypcje: 15 dol. (54,05 zł) za Spotify, które jest moją jedyną subskrypcją.
Fitness: 40 dol. (144,14 zł) za karnet członkowski na siłowni
Pielęgnacja kosmetyczna: około 175 dol. (630,63 zł)
Myślę, że pielęgnacja skóry to duża część moich wydatków, ale uważam, że jest tego warta
Nie noszę makijażu, ale używam mnóstwa kremów nawilżających ze względu na egzemę i suchą skórę. Myślę, że pielęgnacja skóry to duża część moich wydatków, ale uważam, że jest tego warta.
Ubrania: roczne wydatki wynoszą około 500 dolarów (1 801,80 zł), czyli około 42 dolarów (151,35 zł) miesięcznie.
Czasami miesiącami nic nie kupuję, a innym razem potrafię wydać 200 dolarów (720,72 zł) w jeden dzień. W maju wydałam 4 dolary (14,41 zł) na biustonosz w Goodwill i 62 dolary (223,42 zł) na szycie dwóch sukienek. Przeważnie kupuję ubrania używane lub vintage, ale zdarza mi się zaszaleć i sprawić sobie zupełnie nową parę dżinsów, ponieważ w tym wypadku kluczowy jest idealny rozmiar.

Jedzenie na mieście: około 250 dol. (900,90 zł)
Prawie całkowicie zrezygnowałam z kupowania jedzenia na mieście. Pozwalam sobie na nie tylko przy okazji spotkań towarzyskich, ale raz lub dwa razy w miesiącu zafunduję sobie kawę. Większość pieniędzy, które wydaję na posiłki poza domem, przeznaczam na kolacje urodzinowe moich przyjaciół.
Bardzo niewielu moich znajomych oszczędza tak dużo jak ja, chociaż jeden z moich najbliższych przyjaciół oszczędza aż 60 proc. swoich dochodów, mieszkając w domu.
Gdybym chciała zaoszczędzić więcej, pierwszą rzeczą, którą bym ograniczyła, byłoby prawdopodobnie jedzenie poza domem i picie wśród znajomych. Następnie zamieniłabym niektóre z luksusowych produktów spożywczych, które kupuję, na zamienniki z Aldi.
Miesięczna suma: około 4 139 dol. (14 915,30 zł)
Jake, 28, Seattle, stan Waszyngton
Zawód: doradca ds. obsługi klienta w wypożyczalni kamperów
Wynagrodzenie: około 700 dol. tygodniowo (2 522,52 zł), czyli 2800 dol. miesięcznie (10 090,08 zł) i 33 600 dol. rocznie (121 080,96 zł).
Moja praca ma charakter sezonowy. Przed ubiegłym miesiącem zarabiałem ledwie 1000 dolarów (3 603,60 zł) miesięcznie. W zeszłym roku skończyłem studia podyplomowe, ale pracy zacząłem szukać już sześć miesięcy wcześniej. Zanim znalazłem obecną, minęły prawie dwa lata. Moja żona pracuje jako baristka, a jej pensja jest podobna do mojej – właśnie utworzyłem dla nas wspólne konto bankowe na wszystkie nasze wydatki.
W zeszłym roku skończyłem studia podyplomowe, ale pracy zacząłem szukać już sześć miesięcy wcześniej. Zanim znalazłem obecną, minęły prawie dwa lata.
Jeśli chodzi o oszczędzanie, odkładamy pieniądze na nagłe wydatki, takie jak awarie samochodu czy rachunki za weterynarza. Myślę, że posiadanie dużej ilości środków na koncie oszczędnościowym nie ma sensu. Wszystko, co zaoszczędzę, planuję ulokować w bezpiecznych inwestycjach, ale obecnie jestem dość pesymistycznie nastawiony do giełdy. Chcielibyśmy zbudować własny mały domek na jakimś pustym terenie, ponieważ trudno w tej chwili o mieszkanie, ale to raczej długoterminowy cel.

Czynsz: nasze wspólne miesięczne wydatki wynoszą 1700 dol. (6 126,12 zł), więc w pojedynkę jest to około 850 dol. (3 063,06 zł).
Media: 78 dol. (281,08 zł), więc około 39 dol. (140,54 zł) na osobę
-
45 dol. (162,16 zł) za telefon
-
25 dol. (90,09 zł) za internet
-
8 dol. (28,83 zł) za ubezpieczenie wynajmującego
Transport: 575 dol. (2 072,07 zł), czyli około 288 dol. (1 037,84 zł) na osobę
-
150 dol. (540,54 zł) za benzynę
-
250 dol. (900,90 zł) na ubezpieczenie samochodu
-
100 dol. (360,36 zł) na naprawy samochodu
-
75 dol. (270,27 zł) na transport publiczny

Żywność i gospodarstwo domowe: 285 dol. (1 027,03 zł), czyli około 143 dol. (515,31 zł) na osobę
-
250 dol. (900,90 zł) na jedzenie
-
25 dol. (90,09 zł) na artykuły łazienkowe
-
10 dol. (36,04 zł) na artykuły gospodarstwa domowego
Rachunki za psa: 216 dol. (778,38 zł), więc około 108 dol. (389,19 zł) na osobę
-
111 dol. (400 zł) za ubezpieczenie
-
105 dol. (378,38 zł) za jedzenie
Fitness: 17 dol. (61,26 zł)
Subskrypcje: 40 dol. (144,14 zł), czyli około 20 dol. (72,07 zł) na osobę
-
20 dol. (72,07 zł) na Spotify
-
12 dol. (43,24 zł) za Hulu
-
8 dol. (28,83 zł) za Apple arcade
Jedzenie na mieście: 100 dol. (360,36 zł), więc około 50 dol. (180,18 zł) na osobę
Miesięczna suma: około 1 515 dol. (5 459,45 zł)
Mark, 26, Raleigh, Karolina Północna
Zawód: analityk danych w banku
Wynagrodzenie roczne: 72 000 dol. (259 459,20 zł)
Blisko dwa lata temu spłaciłem mój kredyt studencki. Oszczędzać zacząłem zaraz po ukończeniu studiów licencjackich. Mam dość wysokie i zmienne koszty w sektorze rozrywki i podróży, ponieważ moja druga połówka mieszka w Wielkiej Brytanii. Gdy jestem w domu, nie wydaję wiele na rozrywkę. Nie korzystam z usług streamingowych, a jeśli wydaję pieniądze, to głównie na wyjścia ze znajomymi, ligę piłki nożnej i oglądanie filmów.

Czynsz i media: około 1 850 dol. (6 666,66 zł)
-
Około 1 825 dol. (6 576,57 zł) za wynajem
-
25 dol. (90,09 zł) za telefon
Wynajem mieszkania jest potwornie drogi. Moim celem jest zaoszczędzenie wystarczającej kwoty na zaliczkę na dom. Póki co, mimo że zarabiam całkiem nieźle, wciąż nie jestem w stanie pozwolić sobie na dom w okolicy, w której chciałbym mieszkać.
Transport: 160 dol. (576,58 zł)
-
60 dol. (216,22 zł) na benzynę
-
600 dol. (2 162,16 zł) za sześć miesięcy ubezpieczenia samochodu, czyli około 100 dol. (360,36 zł) miesięcznie
W tym miesiącu było to 1200 dol. (4 324,32 zł), ponieważ wybrałem się w podróż i musiałem kupić nowe opony.

Artykuły spożywcze: około 300 dol. (1 081,08 zł)
Jestem w domu dwa do trzech razy w tygodniu, więc często gotuję i zabieram potem coś z tego do biura.
Rachunki za psa: około 50 dol. (180,18 zł)
-
10 dol. (36,04 zł) na jedzenie
-
Około 40 d. (144,14 zł) na leki i płatności za weterynarza
Fitness: roczne wydatki to około 300 dol. (1 081,08 zł), więc około 25 dol. (90,09 zł) miesięcznie.
Biegam, gram w piłkę nożną lub korzystam z siłowni, która znajduje się w moim bloku. Sprzęt, taki jak buty do biegania, buty do piłki nożnej i opłaty za udział w lidze to moje jedyne koszty, jeśli chodzi o sport – są one dość rzadkie.
Kosmetyki pielęgnacyjne: około 4 dol. (14,41 zł)
Tak naprawdę nie wydaję dużo na pielęgnację skóry czy kosmetyki.
Ubrania kupuję głównie używane, więc wydaję na nie jedynie około 20 dolarów miesięcznie
Ubrania: kupuję głównie używane, więc wydaję na nie jedynie około 20 dol. (72,07 zł) miesięcznie.
Jedzenie na mieście: około 100 dol. (360,36 zł)
Jem na mieście tylko dwa lub trzy razy w tygodniu – nic wyszukanego. Kwota ta może być wyższa, gdy podróżuję, co zdarza mi się dość często.

Inne wydatki: średnio około 267 dol. (962,16 zł) za lot do Wielkiej Brytanii. Latam mniej więcej cztery razy w roku, tam i z powrotem.
Staram się co kilka miesięcy odwiedzać mojego partnera, który mieszka w Londynie. Loty w obie strony kosztują około 800 dol. (2 882,88 zł), a nieco więcej wydajemy na miejscu na randki, jedzenie i rozrywkę. Z drugiej strony w Londynie mam gdzie się zatrzymać, więc nie ponoszę dużych kosztów zakwaterowania.
Na tle moich znajomych moje wydatki są dość przeciętne, ale wszystko zależy od tego, gdzie się mieszka. Moi przyjaciele, którzy mieszkają w Waszyngtonie, wydają znacznie więcej. W skali kraju jestem jednak zdecydowanie w kategorii lepiej zarabiających i wydających więcej.
Miesięczna suma: około 2 776 dol. (10 003,59 zł)
Anna, 22, stan Waszyngton
Zawód: nauczycielka w niepełnym wymiarze godzin, pisarka
Wynagrodzenie: około 700 dol. (2 522,52 zł) miesięcznie i 8 400 dol. (30 270,24 zł) rocznie
Jestem na samozatrudnieniu i nadal mieszkam w domu z rodziną, więc nie płacę ani za czynsz, ani za media. Nadal korzystam również z rodzinnego ubezpieczenia zdrowotnego. Nie prowadzę budżetu, przeznaczając określony procent na takie, bądź inne wydatki. To, co robię, to raczej rejestr moich dochodów i wydatków, które dostosowuję do bieżących potrzeb.
Wydatki „inne niż niezbędne” rozumiem jako wydawanie pieniędzy na rzeczy, bez których technicznie mogłabym żyć i być zadowolona, takie jak super telewizor, subskrypcje streamingowe, nowe ubrania, dekoracje do mojego pokoju, książki, płyty CD, muzyka cyfrowa, towary związane z hobby lub „fantazyjne” zakupy, takie jak antyki.

Czasem zdarza mi się przepuścić więcej pieniędzy w przypadkowych momentach. Niekiedy dzieje się tak dlatego, że znajduję coś naprawdę wyjątkowego, co chcę kupić, innym razem, ponieważ znajduję coś, co jest jedynym dostępnym egzemplarzem danej rzeczy. Uwielbiam muzykę i historię, więc jeśli już wydaję więcej pieniędzy, to na przedmioty związane z którymś z tych hobby. Raz zaszalałam, kupując stare gazety z pierwszych tygodni drugiej wojny światowej. Innym razem pozwoliłam sobie na pierwsze (i jedyne) wydanie starej angielskiej książki Jane Porter. Czasami przekazuję też datki na cele charytatywne (głównie zagraniczne), które popieram – ostatnio coraz częściej.
Jedzenie: 140 dol., ponieważ rzadko jadam na mieście.
Oszczędności: 455 dol.
Jestem młoda i ze względu na mój styl życia nie ponoszę pewnych wydatków (takich jak samochód, benzyna, ubezpieczenie samochodu itp.) – co prawdopodobnie zmieni się za kilka lat. Póki co, oszczędzam większość moich pieniędzy.
Inne wydatki: około 95 dol. (342,34 zł) na subskrypcje platform streamingowych i koszty oprogramowania, z którego korzystam do pracy
Miesięczna suma: około 690 dol. (2 486,48 zł)
Autorki: Oreoluwa Adeyoola i Rachel Obordo
Tłumaczenie: Nina Nowakowska
Tytuł, śródtytuły oraz skróty pochodzą od redakcji