Główne uroczystości kościelne odbywają się zazwyczaj w najważniejszych świątyniach kraju. W Warszawie uroczysta msza z udziałem najwyższych władz państwowych ma miejsce często w Katedrze Polowej Wojska Polskiego lub w Bazylice Archikatedralnej św. Jana Chrzciciela.
W Krakowie jest ona odprawiana w Katedrze Wawelskiej, a w Poznaniu i Gnieźnie w historycznych katedrach metropolitów. Wierni modlą się wtedy o jedność, a dla poległych w walkach o niepodległość odmawiane są modlitwy.
11 listopada trzeba iść do kościoła?
Warto podkreślić, że msza święta 11 listopada nie jest obowiązkowa dla wiernych, ponieważ dzień ten nie jest świętem nakazanym. Mimo tego co roku w kościołach w całym kraju gromadzą się tłumy, aby wspólnie dziękować za wolność.
Odzyskanie niepodległości było długo wyczekiwanym wydarzeniem, które nastąpiło w bardzo sprzyjającym momencie dziejowym. I wojna światowa doprowadziła do upadku i wyczerpania wszystkich trzech mocarstw rozbiorowych: Rosji, Austro-Węgier i Niemiec.
Dzięki temu polscy politycy i wojskowi, często działający w podziemiu, mogli wreszcie się ujawnić.
Zobacz również:
Symbolicznym momentem i punktem zwrotnym jest właśnie 11 listopada 1918 roku. Tego dnia Rada Regencyjna przekazała władzę wojskową i naczelne dowództwo wojsk polskich Józefowi Piłsudskiemu, który dzień wcześniej wrócił z więzienia w Magdeburgu.
Choć walki o granice trwały jeszcze długo, ten akt oznaczał, że po 123 latach Polska znów wróciła na mapy świata i zaczęła tworzyć niepodległe struktury państwowe.
11 listopada. Św. Marcin i ludowa tradycja
Co ciekawe, w kalendarzu kościelnym ten dzień jest również wspomnieniem świętego Marcina z Tours, biskupa słynącego z miłosierdzia i gestu podzielenia się płaszczem ze zmarzniętym żebrakiem.
Ta zbieżność dat zaowocowała wyjątkową tradycją regionalną, szczególnie silną w Poznaniu i Wielkopolsce. W tym dniu spożywa się rogale świętomarcińskie, czyli wyrób cukierniczy z białego maku.
Zwyczaj ten przypomina nam, że prawdziwa wolność, którą celebrujemy, ma wymiar miłosierdzia i dzielenia się dobrami, zgodnie z życiem św. Marcina.