-
Ponad tysiąc litewskich ciężarówek utknęło na Białorusi z powodu dekretu Alaksandra Łukaszenki.
-
Kierowcy uzyskali możliwość powrotu do domów, a pojazdy zostały przeniesione na specjalne parkingi w Kotłówce.
-
Straty litewskich przewoźników mogą sięgać milionów euro, a konflikt graniczny z Białorusią i Litwą trwa.
-
Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Białoruskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wydało w poniedziałek rano komunikat w sprawie ponad 1100 litewskich ciężarówek, które utknęły w tym kraju po wydanym przez Alaksadra Łukaszenkę dekrecie.
„Litewskie ciężarówki, które zgromadziły się na drogach dojazdowych do przejść granicznych Kamienny Łog i Bieniakonie na Białorusi, zostaną przeniesione na specjalnie wyznaczone parkingi w pobliżu Kotłówki, aby zapewnić im bezpieczeństwo” – podano.
Strona białoruska przekonuje, że sytuacja spowodowana jest „jednostronnym zamknięciem przez Litwę przejść granicznych na granicy białorusko-litewskiej”.
Litewskie ciężarówki utknęły na Białorusi. Kierowcy otrzymali możliwość wyjazdu
Władze w Mińsku zakomunikowały też, że „ze względów humanitarnych kierowcy otrzymali możliwość opuszczenia Białorusi i przeniesienia się do stałego miejsca zamieszkania”.
„Podkreślamy, że wszelkie dodatkowe koszty ponoszone przez przewoźników, nadawców i odbiorców towarów na Litwie, w innych krajach UE i poza nimi są spowodowane wyłącznie nieprzemyślanymi, dobrowolnymi i upolitycznionymi działaniami władz litewskich” – brzmi fragment oświadczenia władz w Mińsku.
Białoruś. Straty przewoźników liczone w milionach euro
W sobotę Ignas Dobrovolskas, doradca premier Litwy Ingi Ruginiene, informował, że „Białoruś odmówiła otwarcia korytarza ewakuacyjnego dla tysiąca litewskich ciężarówek, które utknęły w tym kraju po wprowadzeniu przez Mińsk zakazu poruszania się samochodów ciężarowych i ciągników zarejestrowanych na Litwie i w Polsce„.
– Przejście graniczne w Solecznikach pozostaje zamknięte, ale rząd nadal poszukuje możliwości pomocy litewskim przewoźnikom – mówił wtedy Dobrovolskas.
Rząd w Wilnie apelował do przewoźników o gromadzenie informacji o poniesionych szkodach, które po ocenie możliwości prawnych mogłyby zostać odzyskane od Białorusi.
W ocenie Olega Tarasovasa, wiceprezesa Krajowego Zrzeszenia Przewoźników Drogowych Linawa, tylko koszty parkowania pojazdów na Białorusi w ubiegłym tygodniu wyniosły około 5 mln euro.
Polska i Litwa z zakazem. Alaksandr Łukaszenka wydał dekret
Białoruski przywódca Alaksandr Łukaszenka wydał 31 października dekret zakazujący ruchu na terytorium Białorusi ciężarówek i ciągników, zarejestrowanych na Litwie i w Polsce. Ograniczenia mają obowiązywać do 31 grudnia 2027 roku.
Litewskie media podkreślają, że jest to reakcja na decyzje Wilna i Warszawy o zamknięciu granicy z Białorusią.
Litwa przed kilkoma tygodniami zamknęła granicę z powodu nasilających się incydentów z wykorzystaniem balonów meteorologicznych i przemytniczych, wlatujących w litewską przestrzeń powietrzną znad Białorusi. Zawieszenie pracy lotniska w Wilnie dotknęło ponad 20 tys. pasażerów i ponad 140 lotów.
Litwa. Ograniczenia na przejściach z Białorusią
Zgodnie z decyzją litewskiego rządu do 30 listopada całkowicie zamknięte zostało przejście graniczne Soleczniki-Bieniakonie.
Ruch na przejściu granicznym Mediniki-Kamienny Łog jest ograniczony. Mogą z niego korzystać dyplomaci, poczta dyplomatyczna, osoby podróżujące z uproszczonym dokumentem tranzytowym, obywatele Litwy powracający do kraju oraz obywatele państw UE, Europejskiego Obszaru Gospodarczego, NATO i członkowie ich rodzin przybywający na Litwę.
Zgodnie z rozporządzeniem władz Wilna przez granicę w Miednikach może przejechać też dziennie około 200 ciężarówek. W praktyce przekracza je zaledwie kilkadziesiąt.