Wielkie marki kontra nowa jakość
Lista nominowanych do Grammy 2026 w kategorii najlepszej ścieżki dźwiękowej z gier wygląda jak plebiscyt popularności. Nominacje zgarnęli Pinar Toprak za muzykę do dodatku Avatar: Frontiers of Pandora – Secrets of the Spires, Wilbert Roget II za Helldivers 2, Gordy Haab za oprawę Indiana Jones i Wielki Krąg, duet Cody Matthew Johnson i Wilbert Roget II za DLC do Star Wars Outlaws oraz Austin Wintory za Sword of the Sea. Kompozycje są bezsprzecznie wysokiej jakości (motyw z Helldivers 2 to absolutny fenomen), ale trudno oprzeć się wrażeniu, że Akademia poszła na łatwiznę.
Postawiono na bezpieczne, znane marki. Avatar, Indiana Jones, Gwiezdne Wojny… to nazwy, które rezonują daleko poza branżą gier. Nawet Helldivers 2, które jest nowszą marką, stało się globalnym zjawiskiem kulturowym.
Ale na tym tle brak nominacji dla Clair Obscur: Expedition 33 (debiutanckiego projektu studia Sandfall Interactive) wygląda co najmniej zastanawiająco. Wygląda na to, że siła marki przeważyła nad czysto artystycznymi walorami.
Ogromny sukces… ale wciąż za mały?
Pominięcie Clair Obscur jest tym bardziej bolesne, że kapituła Grammy zignorowała tytuł o udowodnionej wartości. Ścieżka dźwiękowa Lorien Testard nie tylko idealnie oddaje mroczny, baśniowy klimat gry, ale stała się samodzielnym dziełem, które docenili krytycy na całym świecie. Kompozytorka otrzymała za nią prestiżową nagrodę Game Music Award podczas World Soundtrack Awards (to jedno z najważniejszych wyróżnień w tej dziedzinie).
A to nie wszystko. Muzyka z gry tygodniami utrzymywała się na szczycie listy Billboard Classical, wyprzedzając dzieła uznanych kompozytorów muzyki klasycznej (!). Dzieło Sandfall Interactive zyskało taką renomę, że publicznie chwalił je nawet prezydent Francji, Emmanuel Macron. Więc wszyscy spodziewali się, że nominacja do Grammy będzie formalnością. Tymczasem kapituła miała zupełnie inny pomysł na listę pretendentów…
Nagroda z krótką historią
Kategoria poświęcona grom jest na gali Grammy stosunkowo nowa. Być może to tłumaczy niektóre niezrozumiałe decyzje. W poprzednich latach nagrody zdobywały zarówno wielkie produkcje, jak i te bardziej niszowe. W 2023 roku laur przypadł muzyce z dodatku Assassin’s Creed Valhalla: Dawn of Ragnarök. Rok później statuetka trafiła do twórców oprawy dźwiękowej Star Wars Jedi: Survivor (kompozycji Stephena Bartona i Gordy’ego Haaba), a w 2025 roku nagrodzono ścieżkę z Wizardry: Proving Grounds of the Mad Overlord.
Tegoroczny brak nominacji dla Clair Obscur: Expedition 33 jest jednak wyjątkowo dotkliwy, bo dotyczy tytułu o ogromnym znaczeniu artystycznym i komercyjnym, przynajmniej jeśli chodzi o samą muzykę. Decyzja Akademii na nowo otworzyła dyskusję o kryteriach oceny. Czy rozpoznawalność marki staje się ważniejsza od innowacyjności i emocji, jakie potrafi wzbudzić muzyka?
Czy wiesz, że…
Kategoria Najlepsza ścieżka dźwiękowa do gier wideo i innych mediów interaktywnych zadebiutowała na gali Grammy dopiero w 2023 roku. Jej pierwszą w historii laureatką została kompozytorka Stephanie Economou za muzykę do dodatku Assassin’s Creed Valhalla: Dawn of Ragnarök.