
Pamiętacie fenomen gier Telltale? The Walking Dead, The Wolf Among Us, Tales from the Borderlands… Świetne scenariusze, mnóstwo dialogów, tona decyzji, niewiele gameplayu i gwarantowany wręcz sukces każdego kolejnej produkcji. Chociaż entuzjazm ostatecznie wygasł, a zdaniem wielu fanów studia poziom znacząco spadł, konwencja ewidentnie wciąż sprawdza się doskonale, co udowadnia ostatnio Dispatch.
Blisko 94% pozytywnych recenzji na Steamie i ponad 110 tysięcy osób online w najlepszym momencie. Wszystko to w wykonaniu jednej gry single-player, która szturmem podbija ostatnio serca użytkowników platformy Valve. W środę, 12 listopada, wypada data premiery dwóch ostatnich rozdziałów Dispatch, pierwszej gry AdHoc Studio. Jak się jednak właśnie okazuje, może być to dopiero początek naszej przygody z Mecha Manem.
Jak zauważył Eurogamer, temat drugiego sezonu został poruszony podczas ostatniego odcinka podcastu Friends Per Second, którego prowadzi wraz z przyjaciółmi popularny YouTuber SkillUp. Współtwórców AdHoc Studio, Nicka Hermana i Pierre’a Shorette, nie zapytano bezpośrednio o kontynuację Dispatch, tylko o kolejny projekt studia, na co odpowiedzieli: „Teraz będziemy musieli przynajmniej pomyśleć o sezonie 2″. Dla zespołu trzy tygodnie temu temat ten stał pod znakiem zapytania”.
Głos w sprawie niedługo później zabrał Aaron Paul, aktor znany przede wszystkim z Breaking Bad, który swojego głosu użyczył głównemu bohaterowi Dispatch. W rozmowie z MoistCr1ticalem, popularnym streamerem i YouTuberem, który również brał udział w projekcie, powiedział krótko: „Mam nadzieję, że będziemy mogli rozegrać wiele sezonów tej gry. Mam nadzieję, że uda nam się osiągnąć więcej”.”
Czy wszystko to definitywnie oznacza, że Dispatch doczeka się drugiego sezonu i poznamy dalszy ciąg przygód tej nietypowej grupy superbohaterów? Niestety nie. Sądząc po wypowiedziach twórców AdHoc Studio, do tej pory nie zakładali takiego scenariusza, a na pewno nie byli pewni. Teraz przyznają więc, że mają „fajny problem do rozwiązania”. Biorąc pod uwagę tak pozytywny odbiór gry i dużą sprzedaż, trudno uwierzyć, aby AdHoc miało pójść w zupełnie innym kierunku i zostawić za sobą Dispatch.