Z poczuciem humoru jest podobno jak z pizzą – każdy ma swój ulubiony smak. Jednych bawi absurd, innych żarty sytuacyjne, a jeszcze inni kochają brytyjską ironię. Ale co się stanie, gdy poprosimy AI o wytypowanie najzabawniejszego filmu wszech czasów? Okazuje się, że sztuczna inteligencja ma świetne poczucie humoru.
Według AI (a dokładniej ChatuGPtT) najzabawniejszym filmem w historii jest „Monty Python i Święty Graal” z 1975 roku, kultowa brytyjska komedia Terry’ego Gilliama i Terry’ego Jonesa, która wzięła legendy arturiańskie i kompletnie je rozbroiła – absurdem, czarnym humorem i błyskotliwym scenariuszem.
„Ten kultowy film to zbiór ikonicznych scenek, które dziś są memami. Rycerze mówiący 'ni!’, kłótnia o to, kto naprawdę jest królem, albo walka z Czarnym Rycerzem (’To tylko draśnięcie!’) – to klasyka, która nie zestarzała się ani trochę. Jeśli ktoś nie widział – musi nadrobić. A jeśli widział… to pewnie i tak wraca regularnie” – wyjaśnia swój wybór ChatGPT.
Najzabawniejsze filmy według AI
Oczywiście, śmiech to sprawa bardzo indywidualna – i choć „Święty Graal” króluje na liście AI, nie jest jedynym filmem, który rozkłada widzów na łopatki. W zestawieniu sztucznej inteligencji znalazły się też inne komediowe klasyki.
Pierwszą z nich jest słynne „Czy leci z nami pilot?” z 1980 roku (reżyseria: Jim Abrahams, David Zucker, Jerry Zucker) z Lesliem Nielsenem. „Amerykański absurd w najczystszej postaci. Ta parodia filmów katastroficznych jest tak przeładowana gagami, że nie sposób się nudzić – ani złapać oddechu między kolejnymi żartami. 'Don’t call me Shirley’ przeszło do historii” – uzasadnia AI.
Z kolei drugi tytuł jest jeszcze bardziej ikoniczny. Mowa o „Pół żartem, pół serio” z 1959 roku w reżyserii Billy’ego Wildera. „Klasyk z Marilyn Monroe, Tonym Curtisem i Jackiem Lemmonem. Przebieranki, gangsterzy i genialne dialogi – ten film pokazuje, że komedia z lat 50. nadal może bawić lepiej niż niejeden współczesny hit” – zauważa ChatGPT.
Wolicie na filmach płakać niż się śmiać? To sprawdźcie również, jakie najsmutniejsze filmy w historii wybrało AI. Nie zabrakło też… najgłupszych produkcji, tym razem polskich.