Skip to main content

Najświeższe przecieki dotyczące przyszłorocznego iPhone’a pokazują, że po tegorocznych zmianach, Apple wcale nie zamierza się zatrzymywać i będzie jeszcze odważniej pracować nad zmianą designu. Szkoda tylko, że już to widzieliśmy.

Google jest znane z tego, że lubi po wielu zapowiedziach Apple trochę podszczypać giganta i wskazać, że te nowości to już u nich były od lat. I o ile ci pierwsi na tym nie zbiednieją, to gorzej gdyby firma z Cupertino „podbierała” pomysły mniejszych od siebie… A niestety wygląda na to, że tak się stanie.

iPhone 18 nie taki nowy. Wygląda na to, że „pożyczy” coś niecoś od mniejszych

Apple może sięgnąć po odważny, transparentny tył w serii iPhone 18 Pro — tak twierdzi znany informator Digital Chat Station. Choć iPhone 17 dopiero co trafił na rynek, w chińskich mediach społecznościowych pojawiły się już doniesienia, że Apple testuje przezroczyste lub „lekko transparentne” szkło na pleckach. Jeśli projekt dojdzie do skutku, byłaby to decyzja, którą najbardziej mogłaby odczuć firma Carla Peia – Nothing. To właśnie ta firma szczególnie sobie obrała ten wzór za tożsamość swoich flagowych produktów.

Inni gracze przelotnie romansujący z tym stylem to HTC i Xiaomi. W ich przypadku transparentność odsłaniała (czasem tylko pozornie) wewnętrzne elementy i podkreślała techniczny charakter urządzeń. Warto pamiętać, że np. Xiaomi Mi 8 Explorer Edition krytykowano za atrapę komponentów pod szkłem, podczas gdy Nothing konsekwentnie buduje charakter produktów właśnie wokół przezroczystej estetyki.

Równolegle leaker wskazuje, że Apple testuje oczko aparatu zamiast Dynamic Island, co mogłoby zmienić sposób prezentacji powiadomień i interakcji systemowych na ekranie. Do tego dochodzi zmienna przysłona w głównym aparacie, która pozwala lepiej kontrolować głębię ostrości oraz jakość zdjęć w skrajnych warunkach oświetleniowych.

Czytaj dalej poniżej

Jeśli Apple rzeczywiście postawi na transparentny projekt, będzie to doskonała wiadomość dla wielu fanów, którzy tylko czekają, aby gigant zaczął czerpać z historii firmy oraz powrócił do takich wzorów, jakie prezentował iMac G3 w końcówce lat 90. Wtedy Apple promowało półprzezroczyste, kolorowe obudowy, czyniąc wnętrze urządzenia częścią jego designu. W przypadku iPhone’a kluczowe będzie jednak to, czy przezroczystość zostanie wykorzystana funkcjonalnie (np. z myślą o odprowadzaniu ciepła, dostępie serwisowym, komunikacji LED), czy stanie się głównie zabiegiem estetycznym. Na razie mamy do czynienia z wczesnymi przeciekami, które należy traktować jako kierunkowe sygnały, a nie finalne decyzje projektowe Apple.

Źródło: androidauthority