Skip to main content

24 osoby zostały ranne, a trzy w stanie ciężkim trafiły do szpitala po ataku pszczół we francuskiej miejscowości Aurillac – informuje The Guardian. Burmistrz miasta przekazał, że jedną z ofiar jest osoba w wieku 78 lat, która była reanimowana po nagłym zatrzymaniu krążenia.

Do zdarzenia doszło w niedzielę w miejscowości Aurillac położonej w południowo-środkowej Francji. 

Według relacji władz Aurillac atak pszczół na przechodniów trwał około 30 min. Strażacy i służby ratunkowe zajmowali się niesieniem pomocy ofiarom, natomiast policja wyodrębniła strefę ochronną do momentu ustania ataku.

Atak pszczół we Francji. W tle działanie szerszeni

Burmistrz Aurillac Pierre Mathonier przekazał telewizji BFM TV, że stan osób z najcięższymi obrażeniami ulega poprawie.

Mathonier przekazał również, że zachowanie pszczół może mieć związek z obecnością szerszeni czarnych, które stanowią poważne zagrożenie dla uli pszczelich. Jeden z nich został umieszczony ponad 10 lat temu na tarasie na dachu hotelu, ale obecnie został już usunięty przez pszczelarza – poinformował burmistrz.

ZOBACZ: Tragedia na przedmieściach Aten. Polak zamordowany w Grecji

Szef lokalnej straży pożarnej, Michel Cayla, powiedział, że nigdy wcześniej nie miał do czynienia z tego typu atakiem. – Liczba ofiar, panika wśród ludzi i ciężkość niektórych obrażeń były wstrząsające – powiedział telewizji TF1.

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!