-
Joe Biden ostro skrytykował Donalda Trumpa na gali demokratów, zarzucając mu niszczenie demokracji i konstytucji.
-
Były prezydent wyśmiał Trumpa, odwołując się do wyburzenia części Białego Domu i upodobania do złotych ozdób.
-
Biden poruszył też temat opieki zdrowotnej, oskarżając administrację Trumpa i republikanów o cięcia finansowania.
-
Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Były prezydent USA Joe Biden wziął udział w gali Partii Demokratycznej w Nebrasce. Podczas przemówienia nie szczędził uszczypliwości swojemu następcy. – Wiedziałem, że Trump zamierza zniszczyć kraj kulą burzącą, ale muszę przyznać, że nie miałem pojęcia, że będzie to prawdziwa kula burząca – mówił były przywódca.
Joe Biden wyśmiał Donalda Trumpa. „Jedyne złoto wiesza na kominku”
W wystąpieniu Biden nawiązywał do bieżących wydarzeń. Przypomniał m.in. wyburzenie wschodniego skrzydła Białego Domu. – To doskonały symbol jego prezydentury – zaznaczył. Przypomnijmy, iż w tym miejscu ma powstać wielka sala balowa. – Trump zmiażdżył nie tylko dom ludu, ale także konstytucję, praworządność i samą naszą demokrację – oskarżał Joe Biden.
Obecny prezydent Stanów Zjednoczonych nieustannie powtarza, że jego druga kadencja jest „złotym wiekiem” w historii kraju. Na te zapewnienia również odpowiedział Biden. – (Trump – red.) Mówi teraz, że żyjemy w „złotym wieku”. Jedyne złoto to to, co on wiesza na kominku – podsumował, przypominając słabość Trumpa do montowania złotych ozdób w Białym Domu.
W przemowie Bidena pojawił się wyraźny akcent krytykujący dobre stosunki administracji Trumpa z posiadaczami potężnych fortun. – Pracuje pan dla nas, panie prezydencie. My nie pracujemy dla pana. Pan pracuje dla nas, nie tylko dla miliarderów i milionerów – podkreślił były amerykański przywódca, dodając, iż „jest zły”, gdy patrzy na obecny stan rzeczy w tej kwestii.
Opieka zdrowotna w USA. Biden oskarżył Trumpa i republikanów
Demokrata nawiązał również do kondycji systemu opieki zdrowotnej w Stanach Zjednoczonych, pozwalając sobie na osobiste wyznanie. – Dziękuję Bogu za lekarzy i pielęgniarki oraz za niesamowite przełomy, jakie dokonujemy w badaniach nad rakiem – mówił.
W maju 2025 roku polityk poinformował, że walczy z nowotworem prostaty. – Teraz Trump i jego republikańscy przyjaciele obcinają rządowe finansowanie opieki zdrowotnej i sprawiają, że staje się ona droższa, droższa praktycznie dla wszystkich – oskarżał były prezydent USA.
Odniósł się również do sukcesu wyborczego, jaki niedawno odniosła Partia Demokratyczna. Kandydaci tego stronnictwa wygrali wybory na burmistrza Nowego Jorku oraz gubernatora w Wirginii i New Jersey.
– Naród amerykański wysyła wiadomość Trumpowi i jego zwolennikom (…). Nie ma nic pewnego w demokracji, nawet w Ameryce. Trzeba włożyć w to pracę. Musimy wybrać przywódców, którzy wierzą w demokrację, którzy ją bronią, którzy jej bronią i chronią – uznał Biden.
Źródło: CNN