W piątek 4 lipca znaczna część Czech stanęła. Z powodu blackoutu, czyli braku prądu, zatrzymały się windy i komunikacja miejska. Utrudnienia dotknęły także turystów, ponieważ miastami odciętymi od zasilania są m.in. Praga i Liberec.
Sytuacja u naszych południowych sąsiadów wygląda bardzo poważnie. Wiadomo, że zasilania pozbawiona jest południowa część Pragi. W całym mieście nie jeździło metro, a po lewej stronie Wełtawy stanęły także tramwaje i trolejbusy. To główne środki transportu w mieście. Nie działa też sygnalizacja świetlna, przez co stolica pełna turystów i mieszkańców błyskawicznie się korkuje. Strażacy otrzymują dziesiątki zgłoszeń o ludziach, którzy utknęli w windach.
Blackout w Czechach. Nie tylko Praga odcięta od prądu
Jak informuje Forum24, powodem blackoutu w Pradze, ale i znacznej części Czech, jest awaria na podstacji Chodow. Niestety jej przyczyny, a także czas usuwania nie są znane. Na domiar złego problemy związane z brakiem zasilania stale napływają z kolejnych miast.
Odcięte od zasilania są już Liberec, Teplice, Uście nad Łabą czy Hradec Kralove. Serwis ct24.ceskatelevize.cz informuje, że awarią zostały objęte przede wszystkim północno-wschodnie Czechy.
Sytuacja na miejscu zmienia się bardzo szybko. Miejscowa policja poinformowała, że nie ma dowodów na to, żeby ogromna awaria zasilania była efektem cyberataku lub ataku terrorystycznego. Nie zmienia to jednak faktu, że dokładna przyczyna braku prądu w znacznej części Czech pozostaje nieznana.
Blackout w Pradze. Lotnisko ewakuowane, lokalnie stanęły pociągi
Z pierwszych przekazanych w czeskich mediach informacji wynikało, że awaria nie dotknęła lotniska w Pradze, które mogło normalnie kontynuować swoją pracę. Chwilę po godzinie 13:00 pojawiła się jednak informacja, że port został ewakuowany.
„Ewakuacja miała miejsce na lotnisku Václava Havla, ponieważ, według rzecznika lotniska, ktoś prawdopodobnie przez pomyłkę nacisnął przycisk ewakuacji. Sytuacja jest już opanowana, a podróżni mogą wrócić do budynków lotniska” – przekazała redaktorka ČT Markéta Prouzová.
Utrudnienia panują także na czeskiej kolei. Z powodu braku zasilania nie kursują pociągi na odcinkach między Říčanami i Voticami oraz Kolínem i Všestarami. Dobra wiadomość jest jednak taka, że zasilanie jest stopniowo przywracane. Po ustabilizowaniu sytuacji pociągi powinny wrócić na trasy, ale z dużymi opóźnieniami.