
Zarówno tryb multiplayer, jak i Zombies w Call of Duty: Black Ops 7 zapowiadają się na istny powrót do przeszłości. Treyarch wielokrotnie wspominał już o uwielbianym przez graczy Black Opsie 2 w kontekście swojej nowej gry, co potwierdza ujawniona niedawno pełna pula map. Wśród 16 map dostępnych na premierę trzy są znanymi lokacjami z BO2. Jeszcze więcej tego typu przykładów jest w trybie Zombies.
Mapa trybu PvE jest mocno inspirowana Tranzitem z Call of Duty: Black Ops 2. Powraca również tryb Dead Ops Arcade, a główni bohaterowie to mieszanka postaci z BO2 oraz BO6. Jak jednak informuje teraz znany w społeczności Call of Duty leaker, TheGhostOfHope, na tym nie kończy się ta lista:
Według jego źródeł, które rzadko mylą się w kwestii przyszłości Call of Duty, tryb Zombies w Black Ops 7 ma zadebiutować w dwóch wersjach – Standard oraz Cursed. Po uruchomieniu PvE będziemy mogli wybrać pomiędzy jednym trybem a drugim. Standard, jak sama nazwa wskazuje, to doświadczenie, do którego przyzwyczaiło nas Call of Duty w ostatnich latach. Cursed z kolei to powrót do przeszłości, do czasów bez własnych klas postaci i pancerza.
Czym dokładnie ma wyróżniać się alternatywny tryb Call of Duty: Black Ops 7 Zombies?
-
Oddzielna pula broni na ścianach i w skrzynkach
-
Konkretna pula dozwolonych broni
-
Brak minimapy
-
Brak eksfiltracji
-
Brak pancerza
-
Limit atutów – 4
-
Klasyczny system punktów
-
Start meczu z pistoletem
Jednym słowem – oldschoolowe Call of Duty: Zombies. Może być to nie lada gratka dla wszystkich weteranów PvE COD-a, którzy tęsknią czasami za starym, dobrym polowaniem za nieumarlakami, sprzed czasów Warzone. Tryb Cursed będzie potencjalnie znacznie trudniejszy chociażby do farmienia kamuflaży, ale będzie świetnym wyzwaniem dla osób szukających alternatywy do współczesnego trybu Zombies.
Wszystko to na razie jedynie plotki. Jeżeli mają się one potwierdzić, wydarzy się to prawdopodobnie 30 września, podczas imprezy COD Next.