Sprawa miała swój początek w połowie czerwca, gdy do CBŚP dotarły niepokojące informacje przekazane przez Interpol oraz zgłoszenia z Komendy Powiatowej Policji w Hajnówce i Komisariatu Policji II w Zielonej Górze. Podlaskie Ochotnicze Pogotowie Humanitarne poinformowało o wiadomościach otrzymanych za pośrednictwem komunikatora internetowego, z których wynikało, że na terenie Polski przetrzymywane są osoby porwane przez gang żądający okupu. Sprawcy, posługując się językiem angielskim i rosyjskim, grozili zamordowaniem ofiar i sprzedażą ich organów, jeśli okup w kryptowalutach nie zostanie zapłacony. Do wiadomości dołączono zdjęcia nagich, skrępowanych mężczyzn oraz zrzuty ekranu rozmów z żądaniami.
Jak ustalono, porywacze stosowali przemoc fizyczną i groźby z użyciem broni. Ofiary, w tym dwóch obywateli Etiopii, zostały ograbione z pieniędzy i telefonów, rozebrane, skrępowane i przewożone w bagażniku samochodu. Rodzina jednego z porwanych otrzymała żądanie okupu. 14 czerwca, w rejonie Lubina, porwanym udało się wykorzystać nieuwagę sprawców i uciec. Zostali zauważeni przez przypadkowego świadka, który wezwał policję i pogotowie. Po udzieleniu pomocy ofiary przekazano Straży Granicznej.
Dzięki intensywnym działaniom operacyjnym CBŚP szybko wytypowano podejrzanych. Ci jednak zdążyli opuścić Polskę i udać się na Litwę. Ustalono, że 24 czerwca osoby te były zamieszane w kolejne przestępstwo – uprowadzenie trzech obywateli Mali na Łotwie. Ofiary zostały skrępowane, zamknięte w bagażniku, a jedną z nich przywiązano do drzewa i brutalnie pobito. Film z tortur przesłano rodzinie z żądaniem okupu.
Międzynarodowa współpraca „Łowców Cieni” CBŚP z organami ścigania Łotwy, Litwy i Estonii pozwoliła potwierdzić udział wytypowanych osób w porwaniu na Łotwie. 25 czerwca, po powrocie podejrzanych do Polski, funkcjonariusze CBŚP, wspierani przez kontrterrorystów z CPKP „BOA” oraz SPKP w Białymstoku, zatrzymali trzy osoby na drodze S8 w rejonie Ostrowi Mazowieckiej. Czwarta osoba, podejrzana o pomoc w przemycie porwanych, została zatrzymana w Skwierzynie (woj. lubuskie).
Podczas przeszukań zabezpieczono przedmioty przypominające broń palną, kominiarki, taśmy klejące, telefony komórkowe, w tym jeden należący do ofiary porwanej na Łotwie, oraz akcesoria maskujące i karty SIM. W telefonie odnaleziono zdjęcia i wiadomości w języku francuskim związane z przestępstwem.
Zatrzymani usłyszeli w Prokuraturze Okręgowej w Zielonej Górze zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, uprowadzeń dla okupu oraz organizowania nielegalnego przekraczania granicy. Sąd Rejonowy w Zielonej Górze zastosował wobec trzech z nich tymczasowy areszt.


(fot. CBŚP)