Skip to main content

Po wielu miesiącach niepewności: jest! Chromecast z Google TV nareszcie doczekał się aktualizacji. Jest nieźle, choć wielu użytkowników prawdopodobnie liczyło na więcej.

Chromecast z Google TV (4K) doczekał się aktualizacji! Urządzenie otrzymało świeży pakiet łatek bezpieczeństwa: pierwszy od 10 miesięcy. Tym razem Google zaktualizowało sprzęt do najnowszych poprawek z października, a także zadbało o stabilność systemu. Aktualizacja o numerze UTTC.250917.004 waży ponad 760 MB, nadal bazuje na Androidzie 14 i jest udostępniana falami, dlatego też nie bądźcie zaskoczeni, jeśli przyjdzie wam na nią jeszcze poczekać.

Aktualizacja Chromecasta z Google TV: co nowego?

Lista zmian tym razem nie powala – i skupia się na poprawkach bezpieczeństwa oraz udoskonaleniach związanych ze stabilnością systemu. Pierwsi użytkownicy już teraz raportują poprawę działania IPTV (który od jakiegoś czasu średnio sprawował się na przystawce) i zgodności z wybranymi hubami USB‑C z power passthrough. To ważne zwłaszcza w kontekście ostatnich miesięcy, kiedy to implementacja wczesnego buildu Androida 14 dla Chromecastów została wstrzymany z powodu błędów. A później wróciła latem z archaiczną łatką bezpieczeństwa, datowaną na początek roku. Nowy pakiet domyka wielomiesięczną przerwę w aktualizacjach… lepiej późno, niż wcale.

Użytkownicy którzy już dostali aktualizacje, powinni ją widzieć w ustawieniach, w sekcji aktualizacja systemu. Jak to zwykle u Google bywa: wdrożenie odbywa się falami po stronie serwera, a cały proces potrafi rozciągać się nawet na kilka tygodni. Dlatego też jeślio jeszcze nie widzicie nowości u siebie – to cierpliwie poczekajcie.

Google nie zapomniało jeszcze o Chromecaście z Google TV

10-miesięczna przerwa w aktualizacjach bez wątpienia nie nastraja pozytywnie. Tak, Chromecast doczekał się następcy, ale nie powinno to z automatu oznaczać takiego zaniedbania. Tym razem Google ewidentnie się nie popisało: tyle miesięcy bez aktualizacji bezpieczeństwa to realne ryzyko dla sprzętu wpiętego na stałe do domowej sieci. Teraz w końcu aktualizacja łata znane luki i poprawia działanie sprzętu. Lepszy rydz, niż nic, choć prawdopodobnie użytkownicy liczyli na nieco więcej nowości. Może następnym razem.

Czytaj dalej poniżej

Źródło