Skip to main content
Wiadomości

Czy rozumiesz slang z PRL-u? Połowa punktów to przyzwoity wynik

Autor 30 marca 2025Brak komentarzy




Jeśli przyszło ci urodzić się lub żyć w epoce słusznie minionej, raczej nie będziesz mieć problemu ze zdobyciem co najmniej połowy punktów. Jest jednak spore ryzyko, że skusisz już na pierwszym pytaniu! Jeśli jakimś cudem uda ci się nie zaliczyć gleby, dalej też trzeba będzie trochę pokombinować. Pamiętasz jeszcze, co znaczą te słowa?

Czy rozumiesz slang z PRL-u? Połowa punktów to przyzwoity wynik Jan Morek, Jerzy Ochoński, Andrzej Rybczyński / PAP
Pamiętasz jeszcze te słowa? Pytamy o popularne powiedzonka, potoczne nazwy i slang młodych z czasów PRL-u.

1. Zacznijmy od czegoś dość prostego. Jak nazywano podróbki dżinsów?

amerykanki

teksasy Następne pytanie

Teksasy to polska odpowiedź na tak pożądane zachodnie dżinsy. Choć tkanina, z której były wykonane te spodnie, obok dżinsów nawet nie leżała, z daleka wyglądała niczego sobie! Była też dość odporna na podwórkowe wyzwania.

2. „Kopernik” był banknotem o nominale:

10 000 zł

100 000 zł

1000 zł Następne pytanie

Tak jest! Podobizna Mikołaja Kopernika widniała na banknocie o nominale 1 tys. zł.

3. Co nazywano „dyskoteką”?

matkę, która robiła awanturę dzieciom

milicyjne światła i syreny na radiowozie

żonę, która krzyczała na pijanego męża

nauczycielki, które za bardzo się stroiły

milicyjne światła i syreny na radiowozie Następne pytanie

Nawet Andrzej Rosiewicz śpiewał o „dyskotece” w „Chłopcach radarowcach”. To oczywiście milicyjne syreny i światła na radiowozie!

4. Co oznaczało powiedzonko: „jak bonie dydy”?

kłamstwo, blaga

pewne jak w banku

szybko, w pośpiechu

na słowo honoru

na słowo honoru Następne pytanie

Dzieciaki mówiły jeszcze „jak mamę kocham!”. „Jak bonie dydy” było jak obietnica na paluszek!

5. Co w slangu w PRL-u oznaczało „dostać bilet”?

powołanie do wojska

wezwanie na komendę

pójść na dywanik do szefa

zaręczyć się

powołanie do wojska Następne pytanie

Niestety nikt się z biletu nie cieszył — chodziło o wezwanie do wojska.

6. Kto handlował dolarami?

cichociemny

cinkciarz Następne pytanie

Cinkciarz to określenie osoby zajmującej się nielegalnym handlem walutami lub innymi towarami w czasach PRL-u. Słowo to weszło do języka potocznego i jest używane do dziś w kontekście nielegalnych transakcji.

7. „Amerykan” to…

zagraniczny papieros

obcokrajowiec

zagraniczny papieros Następne pytanie

Tak nazywało się zagraniczne papierosy, był to kolejny towar deficytowy, dla wybranych.

8. A czy wiesz, czym była dla odmiany „amerykanka”? To:

tleniona blondynka

rodzaj piwa

nielegalny handel z samochodu

tapczan Następne pytanie

Amerykanka to z kolei rodzaj tapczanu bardzo popularnego w PRL-u.

9. „Fetniacha” to inaczej ktoś:

odważny Następne pytanie

„Fetniacha” to ktoś, kto był odważny — swój gość.

10. Jeśli ktoś mówił „bibuła”, miał na myśli:

prasę podziemną

„Ekspres wieczorny”

pieniądze

kartki na mięso

prasę podziemną Następne pytanie

Nielegalną prasę podziemną nazywano pieszczotliwie „bibułą”. Każdy wiedział, o co chodzi.

11. „Wiosło” to oczywiście potoczne określenie:

kartki na samochód

łyżki cedzakowej

pistoletu lub strzelby

gitary Następne pytanie

To jak darmowy punkt! Do dziś na gitarę tak się mówi.

12. „Urbanem” przezywano:

kogoś z odstającymi uszami

dzieci członków partii

majętnych

kogoś, kto miał rodzinę za granicą

kogoś z odstającymi uszami Następne pytanie

To przezwisko zawdzięczamy Jerzemu Urbanowi, ówcześnie rzecznikowi PRL-owskiego rządu.

13. Jeżeli fascynowałeś się zachodnią kulturą, pewnie byłeś:

peweksiarzem

bikiniarzem

bikiniarzem Następne pytanie

Taka nazwa pochodziła od kojarzącego się z Ameryką bikini. Bikiniarz najczęściej był fanem rocka, buntownikiem i kimś, kto ekstrawagancko się nosi. Czyli uosobieniem buntu przeciw sloganom powtarzanym przez propagandę.

14. Czym były modne „pekaesy”? Nie chodzi o autobusy!

wąskie krawaty

małe wsie, gdzie nie jeździł pociąg

damskie spodnie

bokobrody Następne pytanie

Pekaesy to nazwa bujnych bokobrodów, hit niejednego sezonu!

15. Jeśli ktoś „peniał”, oznaczało to, że:

zmienia zdanie

boi się Następne pytanie

Speniać to stchórzyć, czyli bać się.

Twój wynik: Słabo

Nie poszło ci najlepiej, chyba nie masz zbyt wielu wspomnień z tego okresu. Spróbuj rozwiązać ten quiz jeszcze raz i zobacz, ile już udało ci się zapamiętać.

Podziel się wynikiem:

Podziel się

Tweetnij

Twój wynik: Zaliczone

Całkiem nieźle, ale pora nieco odświeżyć pamięć. Spróbuj rozwiązać ten quiz jeszcze raz i zobacz, ile już udało ci się zapamiętać.

Podziel się wynikiem:

Podziel się

Tweetnij

Twój wynik: Dobrze

Slang z czasów PRL-u nie jest dla ciebie problemem, choć zdarzają się małe wpadki. Rzuć wyzwanie znajomym i zobacz, czy ktoś pobije twój wynik.

Podziel się wynikiem:

Podziel się

Tweetnij

Twój wynik: Genialnie

Twój wynik robi wrażenie, podobnie jak pamięć. Slang z czasów PRL-u niczym cię nie zaskoczy! Rzuć wyzwanie znajomym i zobacz, czy ktoś pobije twój wynik.

Podziel się wynikiem:

Podziel się

Tweetnij

Twój wynik:

Podziel się wynikiem:

Podziel się

Tweetnij

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

To również Cię zainteresuje

Close Menu