
Informacja, o której za chwilę, pochodzi od Drew Gottlieba, developera Valve. Dotyczy ona ogłoszonych razem ze Steam Machine gogli VR Steam Frame. Na swoim profilu w serwisie X Gottlieb napisał, że teraz „ma jeszcze tylko jeden sekret, którym musi się martwić”. Można przez to rozumieć, że Valve pracuje nad kilkoma projektami na raz i nie wszystkie zostały jeszcze oficjalnie ogłoszone. A skoro dopiero co firma pokazała kilka ciekawych sprzętów to teraz przydałby się solidny kawałek softu, który posłuży jako system seller tych urządzeń.
Oprócz zapowiedzi mamy jeszcze jedną poszlakę. Mike Straw z serwisu Insider Gaming napisał: „Valve nie skończyło z dużymi ogłoszeniami”. Dodał też, że wkrótce pojawi się więcej informacji. Nie rozpisał się przy tym na temat konkretów, ale Valve nie ma w zanadrzu zbyt wielu tematów, które można by określić słowem „duże ogłoszenie”.
Oba wpisy pojawiły się też w bardzo interesującym momencie – niedługo kolejna gala The Game Awards, a jak wiemy, nie samymi nagrodami branża żyje i na tych galach często ogłasza się zupełnie nowe, nadchodzące gry. Poza tym, jej twórca, Geoff Keighley w przeszłości miał epizod pracy z Valve – na przykład przy filmie dokumentalnym, w którym jednym z tematów był proces powstawania Half-Life: Alyx. Bardzo intrygującym jest, czy w razie ewentualnego rychłego ogłoszenia Half-Life 3 zaszczyt ten przypadnie Keighley’owi, czy też Valve postanowi zrobić to zupełnie niezależnie.
Spekulacje trwają, jak trwały od lat, z tą różnicą, że teraz ich twórcy mają w końcu konkretny „materiał”, na którym mogą bazować, i z którego mogą czerpać inspiracje. Ciekawe czy w przypadku faktycznej zapowiedzi Half-Life 3 gracze będą czekać na tę właśnie grę, czy na nowe Grand Theft Auto 6? A Wy na co bardziej czekacie?