Joanna Kołaczkowska walczy z nowotworem. Jej przyjaciel z kabaretu Hrabi Dariusz Kamys zaapelował do fanów artystki o szczególne wsparcie i przesyłanie pozytywnej energii dla aktorki kabaretowej w najbliższych dniach. Tymczasem głos w sprawie zabrał Krzysztof Skiba.
„Asia Kołaczkowska z Kabaretu Hrabi. Dziś (2 lipca) wszyscy trzymamy za nią kciuki […]. Wracaj do nas zdrowa” – napisał, ale nie zdradził, co tego dnia będzie się działo z aktorką. „Kabaret Hrabi zwrócił się do wszystkich sympatyków o wsparcie dla chorej na nowotwór Asi. Któż jej nie kocha! Ten uśmiech, ten głos, ten temperament, ten komiczny talent znają wszyscy” – dodał następnie Skiba.
Skiba ma nadzieję, że Kołaczkowska szybko wyzdrowieje
„Pamiętam, jak występowała jeszcze w kabarecie Potem. W małym studenckim klubie Balbina w Łodzi zorganizowałem jej występ. Sala była nabita po brzegi i wszyscy się śmiali. Ja śmieje się radośnie do dziś na jej widok. I mam nadzieje, że jak wrócisz do zdrowia, to pośmiejemy się razem” – zwrócił się do koleżanki.
Dzień wcześniej Dariusz Kamys – reżyser i kolega z grupy kabaretowej Joanny Kołaczkowskiej wystosował w mediach społecznościowych specjalne oświadczenie.
„Kochani, wiem, że nie wszyscy wierzą w to samo – ale wszyscy wierzymy w dobro. Dlatego proszę Was – jutro w południe, o godzinie 12:00 – zatrzymajcie się na chwilę. Pomódlcie się, jeśli wierzycie. Poślijcie dobrą energię, jeśli w to wierzycie. Po prostu pomyślcie o Asi ciepło i z miłością” – zwrócił się do fanów.
I dodał: „Niech ten wspólny strumień dobra, miłości i nadziei uderzy z całą mocą w Jej chorobę. Niech wie, że jesteśmy z Nią. Niech poczuje, że nie jest sama. To tylko chwila. Ale razem możemy z niej zrobić coś wielkiego. Jutro, 12:00 – szturmujemy niebo, życie i wszystko co możliwe i potrzebne – dla Asi”.
Kiedy Kamys pisał „jutro”, najprawdopodobniej chodziło o środę, 2 lipca. To pierwsza nowa publikacja w kwestii zdrowia Joanny Kołaczkowskiej od czasu, gdy potwierdzono jej chorobę (czyli od kwietnia).