Skip to main content

— Jeśli pojawią się u nas ministrowie, którzy zajmują się wszystkim, to nie będzie tego można już nazwać rządem — dodał Macron.

Powodem jego publicznej reakcji stały się napięcia pomiędzy dwojgiem ministrów: szefem MSW Bruno Retailleau i ministerką ds. transformacji ekologicznej Agnes Pannier-Runacher. Retailleau jest współautorem artykułu opublikowanego na łamach „Le Figaro”, zawierającego apel o wstrzymanie subwencji publicznych dla energii odnawialnej. Minister Pannier-Runacher w mediach oznajmiła, że jest to „nieodpowiedzialne” i oskarżyła Retailleau o populizm.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

To nie pierwszy publiczny spór we francuskim rządzie

Nie jest to pierwszy raz, gdy ta dwójka ministrów, wywodzących się z różnych formacji politycznych (szef MSW — z prawicowej partii Republikanie, Pannier-Runacher — z centrowej partii Odrodzenie), spiera się publicznie. Poprzedni raz, w maju br. starli się w sprawie kryteriów naturalizacji.

Ze swej strony Bayrou zaapelował do ministrów swego gabinetu — w którym rozbieżności często wychodzą na jaw — by kierowali się „duchem odpowiedzialności”.