Skip to main content

Szczegóły szeroko zakrojonego paktu promującego współpracę w zakresie obronności, wzrostu gospodarczego i walki z nielegalną migracją zostały po raz pierwszy upublicznione przez POLITICO na początku tego tygodnia. Traktat ma zawierać klauzulę o wzajemnej pomocy, określającą, że zagrożenie dla jednego kraju będzie traktowane jako zagrożenie dla drugiego.

Podróż Merza do Londynu jest zwieńczeniem prawie rocznych rozmów od czasu, gdy Starmer wydał wspólną deklarację z ówczesnym kanclerzem Olafem Scholzem, obiecując ściślejsze zbliżenie między oboma krajami.

Zespół Starmera zabiegał o bliższe stosunki z Berlinem od czasu, gdy był w opozycji, szczególnie w zakresie obrony i bezpieczeństwa, co było przedmiotem odrębnego porozumienia podpisanego w październiku ubiegłego roku. Sojusznik niemieckiego kanclerza zdradza, że chce on nadać „osobisty wymiar” stosunkom brytyjsko-niemieckim.

Jednak data wycieczki Merza była przedmiotem intensywnych negocjacji, ponieważ urzędnikom zależało na tym, aby nie zakłócać wizyty państwowej Emmanuela Macrona, jak mówią dwie osoby zaznajomione z tym procesem.

Brytyjski sekretarz obrony John Healey nawiązał już dobre stosunki ze swoim niemieckim odpowiednikiem Borisem Pistoriusem. Obaj przeprowadzają poważne reformy swoich armii narodowych.

Jednym z obszarów dyskusji, który będzie bardziej drażliwy, jest sformułowanie traktatu dotyczące ruchu transgranicznego, ponieważ Berlin naciska na nowe ogólnounijne porozumienie w sprawie mobilności młodzieży, podczas gdy Starmer stoi w obliczu presji na ograniczenie migracji.