-
Sejm uchylił immunitet Zbigniewowi Ziobrze, co wywołało falę komentarzy polityków.
-
Rzecznik PiS oraz liderzy innych ugrupowań przedstawili skrajnie odmienne opinie na temat decyzji izby.
-
Premier Donald Tusk podkreślił, że nie chodzi o osobistą satysfakcję, a o konieczność rozliczenia polityków.
-
Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Sejm wydał zgodę na uchylenie immunitetu Zbigniewowi Ziobrze. To reakcja na wniosek Prokuratury Krajowej, który w ubiegłym tygodniu przekazał izbie minister sprawiedliwości, prokurator generalny Waldemar Żurek.
Zbigniew Ziobro komentując wyniki głosowania stwierdził, że „wyszła na jaw ewidentna ustawka„. – Ta nienawiść odebrała im rozum. (…) Służyliśmy państwu polskiemu, ścigaliśmy przestępców – mówił Ziobro na antenie TV Republika.
Sejm uchylił immunitet Zbigniewowi Ziobrze. Reakcje polityków
Na wyniki głosowania zareagować postanowili najważniejsi politycy w kraju. Wśród nich znalazł się rzecznik rządu Adam Szłapka, który na platformie X podzielił się swoją opinią w tym temacie.
„Ziobro bez immunitetu. Pierwszy raz w historii polski minister sprawiedliwości będzie musiał odpowiedzieć za szefowanie zorganizowanej grupie przestępczej. A to tylko jeden z 26 zarzutów” – napisał Szłapka.
Wpis na tej samej platformie zamieścił także rzecznik prasowy Prawa i Sprawiedliwości Rafał Bochenek.
„Gangsterka, bezprawie triumfuje! Ten, który z tym walczył ma być zniszczony” – czytamy.
Rafał Bocheńczak z Konfederacji potwierdził natomiast, że politycy jego ugrupowania głosowali „za” uchyleniem immunitetu Zbigniewowi Ziobrze.
„Głosowaliśmy ZA rozliczeniem Ziobry, ale PRZECIW politycznym aresztom! Dość marnowania milionów! Dość bezkarności! NIE dla Tuska nadużywającego wymiaru sprawiedliwości (pisownia oryginalna – red.)” – skomentował Bocheńczak.
Krótko głosowanie podsumował Włodzimierz Czarzasty. Jeden z liderów Nowej Lewicy zamieścił w sieci okolicznościowe nagranie opatrzone wymownym opisem. „Sprawiedliwość vs. Ziobro. 1:0” – napisał.
Waldemar Żurek: Immunitet odebrano, żurek podano
Dużo bardziej wylewny w słowach okazał się minister sprawiedliwości Waldemar Żurek. On również zamieścił na platformie X nagranie, w którym podsumował głosowanie.
– Immunitet odebrano, żurek podano. Smacznego. Panie pośle, popieramy polskie wyroby. W światowym rankingu zup żurek nie jest jeszcze na pierwszym miejscu, więc zapraszamy Pana do kraju. Po co jeść te ostre węgierskie gulasze? Lepiej zróbmy tak, żeby polska zupa była pierwsza w rankingu. Jest naprawdę bardzo dobra. Podajemy ją także w aresztach śledczych i zakładach karnych. Pozdrawiam – powiedział prokurator generalny.
Waldemar Żurek dopełnił swoje nagranie opisem, w którym dodał: „Dziękuję prokuratorom za ciężką i skrupulatną pracę – wniosek w tej sprawie liczy ponad 150 stron. Sprawiedliwość jest cierpliwa i nie zna granic państwowych„.
Immunitet Zbigniewa Ziobry. Jarosław Kaczyński o decyzji Sejmu
Jarosław Kaczyński tuż po głosowaniu został zatrzymany przez dziennikarzy obecnych w Sejmie. Komentując odebranie immunitetu Zbigniewowi Ziobrze prezes PiS stwierdził, że „ci wszyscy, którzy w tym uczestniczyli, odpowiedzą za to„.
– Gdyby w Polsce były niezawisłe sądy i normalna prokuratura to wtedy można byłoby to zweryfikować (czy Zbigniew Ziobro jest niewinny – red.), ale w tej obecnej sytuacji domniemanie niewinności jest jedyną odpowiedzią na to, co się w Polsce w tym momencie dzieje. Ja nie mam absolutnie żadnej wiedzy na temat, żeby Zbigniew Ziobro dopuszczał się jakichś przestępstw – mówił w rozmowie z reporterami.
Dodajmy, że Jarosław Kaczyński poinformował, że nie ma kontaktu ze Zbigniewem Ziobro.
Donald Tusk o sprawie Zbigniewa Ziobry: To jest w sumie przykry moment
Donald Tusk komentując odebranie immunitetu Zbigniewowi Ziobrze stwierdził, że „to dla Polski wcale nie jest dobra okoliczność„. Jak mówił, wolałby bowiem, żeby nigdy takich sytuacji nie było.
– Nie, to nie jest kwestia satysfakcji, bo to jest w sumie przykry moment pod wieloma względami. Tak jak Francuzi nie cieszyli się wtedy, kiedy do więzienia trafił były prezydent Sarkozy, tak ja się nie cieszę z tego, że polski minister sprawiedliwości ucieka do Budapesztu przed polskim wymiarem sprawiedliwości – mówił reporterom Donald Tusk.
– Chcę też powiedzieć bardzo serio, tak z głębi serca, ja nie mam żadnych osobistych porachunków z panem Ziobro, nie mam żadnej w sobie potrzeby odwetu czy zemsty. Mam wielką potrzebę – i to nie jest moja potrzeba, tylko milionów Polaków – żeby politycy czuli się odpowiedzialni za to, co robią i żeby byli rozliczani – dodał premier.
W rozmowie z dziennikarzami Donald Tusk odniósł się także do głosowania posłów Konfederacji.
– Nie wiem, czy słyszeliście ten okrzyk: „Konfederacja i KO – jedno zło” – krzyczeli posłowie PiS-u. Nawet posłowie Konfederacji nie mieli wątpliwości, że pan minister Ziobro powinien odpowiadać przed prokuraturą i sądem za rzeczy, których się dopuścił, więc wykluczmy myślenie, że to są partyjne bitewki czy konfrontacje, tu chodzi naprawdę o państwo prawa – mówił reporterom Donald Tusk.
Donald Tusk skomentował także głosowanie za pośrednictwem swojego konta na platformie X. „Niech prawo zawsze prawo znaczy, a sprawiedliwość – sprawiedliwość” – napisał premier.
Na wpis szefa rządu odpowiedzieć postanowili między innymi Jan Kanthak, Marcin Romanowski i Konrad Berkowicz.
„Przekonasz się o tym na własnej skórze Ty i Twoi klakierzy” – odpowiedział Donaldowi Tuskowi Jan Kanthak.
„Tak się stanie najpóźniej za dwa lata. I nie będzie to prawo takie, jak rozumieją je przestępcy z koalicji 13 grudnia, tylko po prostu prawo” – napisał Romanowski. „Proszę również powiedzieć to sobie i swoim kolegom” – dodał poseł Konfederacji.