
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia, który kandyduje w tegorocznych wyborach prezydenckich, został przyłapany na tym, że nie wie… czym się różni fregata od korwety. Warto przy tym wspomnieć, że polityk ten ubiega się o stanowisko prezydenta, czyli zwierzchnika sił zbrojnych.
Szymon Hołownia często krytykowany jest za to, że podczas swoich wystąpień posługuje się ogólnikami i nigdy nie wchodzi w szczegóły.
Pytanie Śliwki
Poseł Prawa i Sprawiedliwości Andrzej Śliwka postanowił sprawdzić jego wiedzę na temat zbrojeń z uwagi na to, że polityk ten ubiega się o stanowisko prezydenta, który jest także zwierzchnikiem sił zbrojnych.
Była okazja, więc zadałem marszałkowi Szymonowi Hołowni jedno proste pytanie — w jego ulubionej konwencji. Temat: obronność. Dalej już nie cisnąłem, bo było widać, że bez wyuczonej regułki o bezpieczeństwie lub kartki kompletnie się Hołownia gubi. Zresztą, zobaczcie sami
— napisał poseł Prawa i Sprawiedliwości we wpisie zamieszczonym w mediach społecznościowych.