Rzeczniczka Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Karolina Gałecka po godz. 17:30 przekazała, że do tej pory zlokalizowano szczątki dronów w 12 miejscowościach.
Odnaleziono je w woj. lubelskim w miejscowościach: Czosnówka (pow. bialski), Cześniki (pow. zamojski), Wyryki (pow. włodawski), Krzywowierzba-Kolonia (pow. parczewski), Wohyń (pow. radzyński); Wielki Łan (pow. włodawski), Zabłocie-Kolonia (pow. bialski), Wyhalew (pow. parczewski), w woj. łódzkim w Mniszkowie (pow. opoczyński), woj. mazowieckim w miejscowościach: Nowe Miasto nad Pilicą (pow. grójecki) i między miejscowościami Sewerynów i Rabiany (pow. węgrowski) oraz w woj. warmińsko-mazurskim – w miejscowości Oleśno (pow. elbląski).
Rzeczniczka doprecyzowała, że chodzi o szczątki dwunastu dronów. W wymienionych miejscowościach pracują służby, w tym prokuratura.
Wcześniej rzeczniczka informowała również o znalezieniu części jednego niezidentyfikowanego pocisku.
Zobacz również:
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało w środę rano alert dla siedmiu województw w związku z nocnym naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej. To województwa: lubelskie, podkarpackie, podlaskie, mazowieckie, łódzkie, świętokrzyskie i małopolskie. RCB zaapelowało o informowanie służb o dronach i miejscach ich upadku.
Drony nad Polską. Premier: Przestrzeń naruszona 19 razy
Wcześniej premier Donald Tusk przekazał, że w nocy z wtorku na środę polska przestrzeń powietrzna została naruszona 19 razy.
Poinformował, że o godz. 22.06 we wtorek Wojsko Polskie miało informację o rozpoczęciu zmasowanego ataku powietrznego z użyciem dronów i rakiet ze strony Rosji na Ukrainę.
– W związku z tym Dowództwo Operacyjne podniosło gotowość sił i środków w operacji „Wschodnia Zorza”. Oprócz systemów naziemnych do działań w powietrzu aktywowano samoloty wczesnego ostrzegania typu Saab i AWACS. Było to działanie sojusznicze w ramach NATO. W przewidywany rejon działania skierowano dwa myśliwce F-35 i dwa F-16, śmigłowce Mi-24, M-17 i Black Hawk – przekazał premier.
Zobacz również:
Pierwsze naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej zanotowano około godz. 23:30 we wtorek, a ostatnie około godz. 6:30 w środę.
Tusk podkreślił, że po raz pierwszy w czasie tej wojny spora część dronów nadleciała nad Polskę bezpośrednio z Białorusi.
Drony, które stanowiły bezpośrednie zagrożenie – co najmniej trzy – zostały zestrzelone przez polskie i sojusznicze lotnictwo – przekazał szef rządu, ale zastrzegł, że te dane mogą się zmienić. Ostatni dron został zniszczony o godz. 6:45.