
„Nie zgadzam się na obecną politykę migracyjną Unii Europejskiej i nie zamierzam jako Prezydent Rzeczypospolitej tolerować tego, że Niemcy chcą załatwiać swoje sprawy, stawiając na szali bezpieczeństwo naszych kobiet i dzieci” — czytamy we wpisie Karola Nawrockiego na portalu X.
W ten sposób prezydent elekt nawiązał do napiętej sytuacji, która panuje na granicy polsko-niemieckiej. Samozwańczy Ruch Obrony Granic organizuje tam patrole obywatelskie i sprzeciwia się przerzucaniu imigrantów z Niemiec na teren Polski.
Kontrole na granicy polsko-niemieckiej. Padła data
Na napięcia na granicy zareagował wcześniej Donald Tusk. Premier przed wtorkowym posiedzeniem rządu poinformował, że przywrócone zostaną kontrole na polskich granicach. — Podjęliśmy decyzję, że przywracamy czasową kontrolę na granicy Polski z Niemcami i Polski z Litwą. Zapadła ona dziś, a wejdzie w życie w poniedziałek, 7 lipca — powiedział.
Z informacji przekazanych premiera wynika, że decyzja ta została podjęta na wniosek Straży Granicznej. W ten sposób służby chcą „zredukować do minimum” niekontrolowane przepływy migrantów z Niemiec do Polski. Rzecznik rządu Adam Szłapka poinformował, że rozporządzenie jest teraz w uzgodnieniach międzyresortowych i dotyczy 30 dni z możliwością przedłużenia.