Skip to main content
PolskaWiadomości

Katecheci poskarżyli się do Strasburga. Barbara Nowacka odpowiada

Autor 28 marca 2025Brak komentarzy

Stowarzyszenie Katechetów Świeckich (SKŚ) poinformowało we wtorek, że dzień wcześniej wysłało do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu „skargę na rozporządzenie Ministra Edukacji z dnia 26 lipca 2024 roku zmieniające rozporządzenie w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach, ponieważ ścieżka prawna w Polsce została wyczerpana”.

W piątek natomiast SKŚ skomentowało rozporządzenie ws. organizacji lekcji religii, zgodnie z którym liczba godzin katechezy zostanie zredukowana o połowę, a lekcje będą musiały odbywać przed lub po obowiązkowych zajęciach, stwierdzając, że jest to „kolejne rozporządzenie, które powinno trafić do TK”.

Zmiany w lekcjach religii. Barbara Nowacka odpowiada SKŚ

Na ruch SKŚ zareagowała minister edukacji Barbara Nowacka, która stwierdziła, że wszystkie organizacje i stowarzyszenia mają pełne prawo podejmowania wszelkich działań i inicjatyw.

– Natomiast przypominam, że najnowsze rozporządzenie ws. organizowania lekcji religii, spełnia wszystkie założenia dotyczące sprawiedliwego działania – dodała.

Zobacz również:

Szefowa MEN zaznaczyła przy tym, że religia i etyka są zajęciami nieobowiązkowymi i że „nie mogą być organizowane w środku lekcji”, bo dezorganizowałyby zajęcia tym dzieciom, które nie uczestniczą w religii lub etyce.

– Religia w szkołach jest i będzie. Natomiast rozporządzenia porządkujące funkcjonowanie były od dawna oczekiwane społecznie – przekazała.

Jak dodatkowo argumentowała, w szkołach, zwłaszcza średnich, obserwowany był „bardzo duży odpływ dzieci i młodzieży z lekcji religii, dzieci i młodzieży przeładowanych godzinami, które spędzają w szkołach. – Teraz będą mogli wybrać – wyjaśniła.

Nowacka: To MEN prowadzi politykę oświatową

Barbara Nowacka stoi na stanowisku, że dokonana przez MEN zmiana posłuży na korzyść uczniów i twierdzi, iż zdanie te podziela część episkopatu, która twierdzi, że „łatwiej będzie się zdecydować na jedną godzinę niż na dwie”.

– A pierwsza i ostatnia lekcja są po prostu porządkowaniem i są przeciwdziałaniem dyskryminacji tych dzieci, które na zajęcia z religii nie chodzą – powiedziała.

Zobacz również:

Jednocześnie zaznaczyła, że „rozumie niezadowolenie każdej grupy, która miała większy interes w tym, żeby było więcej danych godzin”. – Spokojnie czekamy na (…) decyzje. Przypominam też, że to Ministerstwo Edukacji Narodowej prowadzi politykę oświatową państwa – podkreśliła.

Minister edukacji zapewniła również, że jej resort próbował osiągnąć porozumienie, ale Kościół „postawił weto dotyczące działań rządu”, a to nie może „paraliżować” jego planów.

Zgodnie z zaskarżonymi przez SKŚ przepisami, które obowiązują od 1 września 2024 r., dyrektor szkoły (przedszkola) może m.in. połączyć w grupę dzieci z oddziałów lub klas, w których na naukę religii zgłosiło się siedmioro lub więcej uczniów z osobami z oddziałów lub klas, w których na naukę religii zgłosiło się mniej niż siedmioro dzieci.

Zobacz również:

Koniec hojności? Przyszły kanclerz Niemiec chce obciąć socjal UkraińcomTomasz LejmanINTERIA.PL

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?