
„Mając na uwadze sprawiedliwość i rzetelność polskich sądów oraz działania prokuratury Pana Bodnara chciałbym już dziś na wszelki wypadek przeprosić Pana Giertycha za to, że wielokrotnie mnie obrażał, rzucał w moim kierunku inwektywy i poniżał” – drwił poseł Paweł Kukiz, komentując skandaliczną decyzję sądu ws. sędziego Bogdana Święczkowskiego.
Sąd Okręgowego Warszawa-Praga uznał powództwo posła Romana Giertycha przeciwko prezesowi Trybunału Konstytucyjnego Bogdanowi Święczkowskiemu o „pomówienia”.
Chodzi o sprawę wywiad sprzed kilku lat, gdzie Święczkowski jako Prokurator Krajowy powiedział, że prokuratura udowodni, że doszło do przestępstwa.
Przypominamy, że w styczniu tego roku neo-Prokuratura Regionalna w Lublinie podjęła wzbudzającą ogromne kontrowersje decyzję w której umorzyła śledztwo ws. Romana Giertycha na szkodę spółki Polnord.
CZYTAJ TAKŻE: Sąd stanął po stronie Giertycha. Nakazał prezesowi TK przeproszenie za wywiad ws. Polnordu. Święczkowski zapowiada apelację
Kukiz reaguje
Sprawę w mediach społecznościowych w szyderczy sposób skomentował poseł Paweł Kukiz.
Mając na uwadze sprawiedliwość i rzetelność polskich sądów oraz działania prokuratury Pana Bodnara chciałbym już dziś na wszelki wypadek przeprosić Pana Giertycha za to, że wielokrotnie mnie obrażał, rzucał w moim kierunku inwektywy i poniżał
— napisał.
Bardzo Pana, Panie Giertychu, przepraszam za to że jestem i za to, że nie jestem tak jak Pan ładny, mądry, sprawiedliwy i uczciwy…
— drwił.
Co na to Giertych?
Na wpis Pawła Kukiz zareagował Roman Giertych, przekonując, że nie był to „sędzia z kasty”.
Hm. Przyjmuję przeprosiny w takim razie za to, że Pan o mnie źle myślał. I wybaczam. Swoją drogą ten sędzia, który wydał wyrok w sprawie Świeczkowskiego był delegowany z SR do Sądu Okręgowego, ale później wziął nominację od Dudy. Tak więc słaba z niego „kasta”
— wpisał.