
Jak ustalił „Wprost” w czwartek wieczorem na kolacji w mieszkaniu europosła doszło do omawiania scenariuszy ułożenia rządu bez Platformy Obywatelskiej. Uczestniczyli w niej prezes PiS, marszałek Sejmu oraz senator Michał Kamiński i gospodarz wydarzenia Adam Bielan.
Dziennikarz Radia Zet i fotoreporterzy „Faktu” podawali, że przed północą do mieszkania europosła przyjechał Szymon Hołownia. Fotoreporterzy nie zauważyli kiedy odjechał. Z ich relacji wynika, że limuzyna Jarosława Kaczyńskiego miała wjechać po 1 w nocy do podziemnego garażu oczekiwać około 50 minut.
Kulisy spotkania u Bielana. Padła propozycja dla Kosiniaka-Kamysza
Z naszych ustaleń wynika, że fotoreporterzy nie oszacowali dobrze czasu spotkania polityków. Bo od wieczora na kolacji u Adama Bielana znajdowała się oprócz niego trójka ważnych polityków, a wśród nich Jarosław Kaczyński, Szymon Hołownia i Michał Kamiński, który miał na niej reprezentować Władysława Kosiniaka-Kamysza.
Podczas spotkania miała paść propozycja, żeby premierem został Władysław Kosiniak-Kamysz, minister obrony narodowej. Polityk do tej pory nie był zainteresowany objęciem tego stanowiska. Zdaniem jednego z naszych rozmówców, polityka łączy psychologiczna więź z Donaldem Tuskiem. Ale teraz minister obrony narodowej ma się przekonywać do koncepcji premierostwa.
Amerykanie naciskają, żeby Kosiniak objął tekę premiera. Boją się rządów z Konfederacją, bo nie chcą by w Polsce był gabinet zwalczający amerykańskie interesy, które w części są interesami żydowskimi. Trump boi się, że partie o zabarwieniu faszystowskim będą rządziły w tej części Europy
– słyszymy.
Rządy bez PO i Konfederacji?
Inny nasz rozmówca twierdzi, że poparcie Elona Muska dla AFD w Niemczech bardzo zaniepokoiło prezydenta Stanów Zjednoczonych. Scenariusz kreślony na kolacji u europosła PiS miała zakładać nie tylko rząd bez Platformy Obywatelskiej, ale i bez Konfederacji.
Według naszych informacji scenariusz polityczny omawiany na kolacji Hołowni z Kaczyńskim ma zakładać działania po zaprzysiężeniu 6 sierpnia Karola Nawrockiego na prezydenta. Wtedy, jak słyszymy, ruszy nowy sezon polityczny, w którym może dojść do zmian partii rządzących.
Zarówno Władysław Kosiniak-Kamysz jak i Szymon Hołownia mają być niezadowoleni z pomysłu rekonstrukcji rządu, w której Donald Tusk chce ich pozbawić części ministrów. – Przegrany Tusk proponuje koalicjantom, że zabierze im resorty. Nie mają nic do stracenia ryzykując rząd z PiS-em – mówi nasz rozmówca.
Czytaj też:
Sensacyjne spotkanie w środku nocy. Hołownia ramię w ramię z PiS?Czytaj też:
Burza po nocnym spotkaniu Hołowni. Stanowcza reakcja