Skip to main content
WiadomościWszystko

Litewskie media: Amerykanie nie żyją. W zatopionym M88 odnaleziono cztery ciała

Autor 31 marca 2025Brak komentarzy

Litewskie media podają, że zakończyła się akcja ratunkowa na poligonie w Pabradė (Podbrodzie). Czwórka żołnierzy USA nie żyje, ich ciała znaleziono w zatopionym pojeździe. Litewska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie ich śmierci. Wiadomość oficjalnie najpierw ma ogłosić US Army.

Jak informuje litewski dziennik „Lietuvos Rytas”, prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie śmierci czworga żołnierzy USA na poligonie.
W poniedziałek rano Minister Obrony Narodowej Dovilė Šakalienė poinformowała, że ​​udało się w nocy wyciągnąć transporter opancerzony M88 z bagien na poligonie Pabradė i podkreśliła, że ​​nie przekaże informacji o 4 zaginionych żołnierzach amerykańskich.
Minister zapowiedziała, że w pierwszej kolejności tę wiadomość ogłoszą Amerykanie. Jednak w poniedziałek jeszcze przed południem podaną w środę przez portal Lrytas informację, że wszyscy 4 zaginieni żołnierze amerykańscy nie żyją, potwierdziła prokurator generalna Nida Grunskienė.
Wcześniej informowano, że z rejonu akcji ratowniczej odwołano karetki, na miejsce przyjechały wozy miejscowej firmy pogrzebowej.
„Rozpoczęło się dochodzenie przedprocesowe w celu ustalenia przyczyny śmierci” – powiedziała w Sejmie prokurator generalna Nida Grunskienė.
Jaka była przyczyna tragedii? Teorii jest kilka
W poszukiwania zaginionych w zeszły wtorek żołnierzy USA włożono ogromne środki. W użyciu znalazły się helikoptery, kamery termowizyjne, nurkowie, duże siły zbrojne, różne jednostki techniczne, najpotężniejsza pogłębiarka Litwy, na pomoc ruszyli też polscy żołnierze.
Na miejscu zdarzenia na poligonie w Pabradė pojawili się tu prezydent Gitanas Nausėda i minister obrony narodowej Dovilė Šakalienė.
„Pojazdu nie widać z góry, trudno go wyczuć metalowymi prętami. Gdyby wszystko było proste, Amerykanie sami wyciągnęliby samochód pancerny i nie prosili o naszą pomoc” – mówił dziennikarzom Raimundas Vaikšnoras, dowódca armii litewskiej.
Możliwe położenie pojazdu pancernego M88 Hercules i czwórki osób z jego załogi odkryto dzięki śladom prowadzącym do bagna. Ambasada USA podała, że ​​zaginieni należeli do 1. Brygady 3. Dywizji Piechoty. W rejonie jest wiele bagien, które nie są zaznaczone na mapach. Wiadomo jednak, że to miejsce leżało poza szlakiem, którym powinien poruszać się transporter. Możliwe jest więc, że załoga po prostu zabłądziła i zjechała z drogi, topiąc transporter. Ewakuacja mogła być już niemożliwa, pojazd waży ok. 70 ton.
Szybko pojawiły się pogłoski, iż za wypadek może być odpowiedzialna Białoruś, która mogła zagłuszać sygnał GPS. Wojsko litewskie tłumaczyło, że ewentualne zagłuszanie nie powinno mieć wpływu na trasę pojazdu, bo załoga musiała też używać zwykłych map, takie są procedury.
Problem może leżeć również w tym, że tereny podmokłe i torfowiska często są eksploatowane rolniczo, powinny być jednak chronione. Często nie opłaca się ich zgłaszać, ich powierzchnia jest więc sztucznie zaniżana. To mogło stać się dla amerykańskich żołnierzy śmiertelną pułapką.