Skip to main content
Wiadomości

Marcin Józefaciuk o odejściu z Koalicji Obywatelskiej. „Przeszkadzałem”

Autor 10 listopada 2025Brak komentarzy

Poseł Marcin Józefaciuk poinformował w ubiegłym tygodniu, że rezygnuje z członkostwa w klubie parlamentarnym Koalicji Obywatelskiej. Poseł decyzję tłumaczy m.in. brakiem możliwości prowadzenia merytorycznej dyskusji o edukacji oraz sposobem, w jaki został odwołany z sejmowej komisji edukacji i nauki.


Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Dlaczego Marcin Józefaciuk zrezygnował z Koalicji Obywatelskiej?

Jakie były powody odwołania Józefaciuka z komisji edukacji?

Co Józefaciuk myśli o obecnej polityce edukacyjnej?

Jakie działania podejmował Marcin Józefaciuk w Ministerstwie Edukacji?

— To jest pewien kamień z serca. Kilka rzeczy się wydarzyło — komentuje całą sprawę polityk. Dopytywany o to, dlaczego został odwołany z komisji, odpowiedział, że nie wie, ale podejrzewa, że powodem było to, że przeprowadził kontrolę poselską w Ministerstwie Edukacji, która „wykazała brak analiz i dokumentów, jeśli chodzi o obniżenie finansowania edukacji domowej”. — Fakt, że ja otwarcie krytykuję działania Ministerstwa Edukacji, jeśli chodzi o nową reformę, godziny ponadwymiarowe, o wiele rzeczy — mówi poseł.

„Przeszkadzałem w niektórych planach”

Józefaciuk pytany był o to, co Ministerstwo Edukacji zrobiło przez dwa lata rządów obecnej koalicji. — Jest kilka rzeczy. Trudno jest powiedzieć, czy więcej dobrych, czy więcej złych. Rzeczywiście realizowany jest pewien program. Wiele z tych rzeczy robionych jest nie tak, jak powinno być — ocenia poseł, podkreślając, że nadal ma on „pewną możliwość działania” i zapewnił, że będzie ją wykorzystywał.

— Jeśli chodzi o politykę edukacyjną, przeszkadzałem i byłem świadom. Niekoniecznie przeszkadzałem koalicji, ale przeszkadzałem może w niektórych planach. Wcześniej też mi było mówione: „Marcin uważaj, bo jesteśmy w grupie”. Polityka to jest gra zespołowa, ale ważne, że jak już jesteśmy na tym boisku w zespole, żebym ja nie był jedyną osobą, która jest na tym boisku. Dlatego postanowiłem po prostu uwolnić klub i uwolnić siebie — mówi polityk i zaznacza, że jako praktyk ma odpowiedzialność zawodową.

— Jestem na tyle niepokorny, że trudno mi jest grać w zespole, w którym moje zdanie jest pomijane — dodaje później Józefaciuk.

Poseł skomentował także to, jaka jest obecnie atmosfera w koalicji rządzącej. — Pełna praca. Pomiędzy posiedzeniami my współpracujemy, rozmawiamy. Natomiast niektóre rzeczy mi się nie podobały, jak np. konieczność informowania niektórych osób, że gdzieś idę. Mi to nie odpowiada — mówi.