Skip to main content

Netflix i Sony Animation oficjalnie zapowiedzieli, że szykują kontynuację hitu K‑Pop Demon Hunters. Jest jednak pewien problem: na jej premierę przyjdzie nam długo poczekać.

Jak wynika z najnowszych informacji, K-Pop Demon Hunters powróci z 2. sezonem dopiero w 2029 roku. To efekt wymagającego harmonogramu produkcji animacji oraz skali projektu, który po globalnym sukcesie pierwszej części ma ambicję utrzymać jakość i rozmach marki Huntr/x.

K-pop Demon Hunters dopiero za 4 lata

Źródła branżowe wskazują, że umowy między Netfliksem, Sony Animation i duetem reżyserskim Maggie Kang i Chrisem Appelhansem są dopięte, ale sam proces: od scenariusza, przez storyboardy i animację, po finalny rendering — wymaga lat pracy. To standard w animacji premium, o czym przypomina choćby przeciągające się Beyond the Spider‑Verse. Dłuższy cykl pozwala też zsynchronizować promocję z muzycznym ramieniem franczyzy i kalendarzem fanowskich wydarzeń.

Źródło: Netflix

Na otarcie łez: wcześniej będą inne atrakcje

Fani nie zostaną jednak z niczym! Już teraz powstaje krótkometrażowy projekt Debut: A K‑Pop Demon Hunters Story, który ma rozbudować tło bohaterek przed pełnoprawnym sequelem. Krótka forma może pełnić rolę prequela, pokazując początki Huntr/x w branży i cementując mitologię świata, zanim wrócą na duży ekran Netfliksa. Twórcy ucięli jednak pojawiające się spekulacje o wersji aktorskiej. Zespół nie planuje obierać takiego kierunku w najbliższych latach.

Źródło: Netflix

Co dalej z Huntr/x?

W najbliższych latach prawdopodobnie możemy spodziewać się rozmaitych treści przypominających o istnieniu marki w różnych formach. Od krótkich animacji, po wydarzenia muzyczne. To one mają podtrzymać zainteresowanie franczyzą do 2029 roku. Jeśli tempo prac i odbiór krótkometrażowego projektu będą pozytywne, Netflix zaserwować coś ekstra. Kto wie: może spin-offy albo gry? Opcji jest naprawdę wiele, a budżet raczej nie powinien być problemem.

Czytaj dalej poniżej