W 2025 roku czternasta emerytura pozostaje powiązana z wysokością minimalnego świadczenia po waloryzacji marcowej. Od 1 marca najniższa emerytura brutto wynosi 1 878,91 zł, co odpowiada około 1 709,81 zł netto. Tyle właśnie wyniesie pełna czternastka dla osób, których podstawowe świadczenie emerytalne lub rentowe nie przekracza progu 2 900 zł brutto.
Mimo rosnącej liczby emerytów otrzymujących wyższe świadczenia, rząd nie zdecydował się na aktualizację tego limitu, co oznacza, że zasady pozostają identyczne jak w roku poprzednim.
Czternasta emerytura 2025. Kiedy przelewy?
Wypłaty dodatkowego świadczenia zaplanowano na wrzesień. Zgodnie z dotychczasową praktyką czternasta emerytura zostanie przelana wraz z podstawowym świadczeniem – w jednym z siedmiu standardowych terminów wypłat: 1., 5., 6., 10., 15., 20. lub 25. dnia miesiąca.
Koszty programu ujęto już w planie finansowym ZUS na drugą połowę roku, a mechanizm wypłat nie wymaga od seniorów żadnych dodatkowych wniosków ani formalności.
W przypadku przekroczenia progu 2 900 zł brutto stosowana jest zasada pomniejszania dodatku 'złotówka za złotówkę”. Dla przykładu: osoba z emeryturą w wysokości 3 000 zł otrzyma 1 778,91 zł brutto czternastej emerytury, natomiast emerytura wynosząca 3 500 zł umożliwia otrzymanie dodatku w wysokości 1 378,91 zł. Im wyższe świadczenie podstawowe, tym niższa „czternastka”: przy 4 000 zł dodatkiem będzie 778,91 zł, a przy 4 500 zł – już tylko 278,91 zł.
Czternastka nie dla wszystkich. Komu nie przysługuje świadczenie?
Jeśli po przeliczeniu wartość świadczenia dodatkowego spadnie poniżej 50 zł brutto, nie zostanie ono wypłacone. Oznacza to, że powyżej granicy 4 728,91 zł brutto czternasta emerytura nie przysługuje w ogóle.
Czternasta emerytura, w przeciwieństwie do trzynastki, nie trafia do wszystkich. Jej wypłata zależy od spełnienia określonego kryterium dochodowego. Liczba osób przekraczających wyznaczony limit systematycznie rośnie, głównie na skutek corocznej waloryzacji marcowej, która automatycznie zwiększa wysokość podstawowych świadczeń i tym samym wyklucza część seniorów z grona uprawnionych.
W praktyce oznacza to, że emeryci, którzy jeszcze rok wcześniej mieścili się w limicie, dziś tracą prawo do dodatkowych pieniędzy. Dane Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pokazują, że już w 2024 roku czternastki nie otrzymało ok. 480 tys. osób, a szacunki na 2025 rok przewidują, że ta liczba może przekroczyć pół miliona.
Co więcej, prawo do czternastej emerytury tracą osoby, którym na ostatni dzień miesiąca poprzedzającego wypłatę zawieszono podstawowe świadczenie. Dotyczy to głównie przypadków, w których emeryt lub rencista przekroczył limit dochodu z pracy zawodowej lub innej działalności zarobkowej. Identyczne zasady obowiązują także w przypadku świadczeń przedemerytalnych.
Z czternastej emerytury wyłączone są również określone grupy zawodowe objęte specjalnym systemem uposażeń. Świadczenie nie przysługuje sędziom i prokuratorom w stanie spoczynku, a także osobom pobierającym specjalne świadczenia za osiągnięcia sportowe. Uzasadnieniem tego jest fakt, że grupy te nie należą do systemu powszechnego ubezpieczenia społecznego, na którym oparto zasady wypłaty czternastej emerytury.