W szpitalu zmarła Klaudia K. To 24-latka, która padła w Toruniu ofiarą brutalnego ataku obcokrajowca. Podejrzany, obywatel Wenezueli, zadał kobiecie kilkanaście ciosów nożem.
Lekarze przez 2 tygodnie walczyli o życie 24-latki. Klaudia K. została zaatakowana nożem w nocy 12 czerwca. Świadek usłyszał wołanie kobiety o pomoc, wybiegł z mieszkania i spłoszył napastnika.
Brutalna napaść w Toruniu
O atak oskarżany jest młody Wenezuelczyk. Miał napaść na kobietę w Parku Glazja w Toruniu. Funkcjonariusze policji otrzymali zgłoszenie o napaści po godzinie 1:00 od jednego z mieszkańców. Usłyszał on krzyki kobiety dochodzące z zewnątrz, wybiegł na pomoc i prawdopodobnie spłoszył napastnika.
Policja od razu mówiła o tym, że 19-letni Wenezuelczyk „usiłował zabić 24-latkę”. Kobieta trafiła do szpitala z kilkunastoma ranami kłutymi. Dwa tygodnie walczyła o życie.
Sprawca, 19-letni Yomeykert R.-S. z Wenezueli, został szybko zatrzymany, miał 1,2 promila alkoholu. Z informacji mediów wynika, że był w Polsce legalnie, u swojej mamy. Wenezuelka pracuje w Polsce. Z informacji policji wynika, że Yomeykert R.-S. nie był notowany.
Do ataku doszło w nocy z 11 na 12 czerwca w toruńskim Parku Glazja. Ofiara to 24-letnia studentka Uniwersytetu Mikołaja Kopernika. Klaudia K. wracała z pracy do domu.