Skip to main content

Minionej nocy Kijów ponownie stał się celem ataku rosyjskich dronów. Dzięki skutecznemu działaniu obrony przeciwlotniczej udało się odeprzeć większość zagrożeń, jednak spadające odłamki wyrządziły pewne szkody.

O ataku rosyjskich dronów kamikadze na Kijów poinformowano w niedzielę późnym wieczorem.

„Obrona powietrzna została uruchomiona. Kijów ponownie jest atakowany przez wrogie drony” – napisał w mediach społecznościowych mer ukraińskiej stolicy Witalij Kliczko

W poniedziałek rano Kijowska Miejska Administracja Wojskowa poinformowała o skutkach tego ataku. Jak przekazano uszkodzone zostały samochody jak i kilka budynków. Póki co nie ma informacji o ofiarach ani poszkodowanych.

Alarm w Kijowie. 

Syreny przeciwlotnicze zawały nie tylko w Kijowie, ale również w większości regionów. W wielu miejscach słychać było eksplozje.

ZOBACZ: Słychać wybuchy w Kijowie. W mieście ogłoszono alarm lotniczy

Jak przypomina Unian Rosjanie zaczęli niedawno używać nowego typu broni – dronów szturmowych Shahed wyposażonych w szrapnele. To pocisk artyleryjski zawierający lotki w postaci ołowianych kulek lub strzałek

Po wyrzuceniu z korpusu lotki rozlatują się stożkowo na odległość 150–200 metrów. „Ich celem są ludzie, a nie przedmioty” – podkreśla portal. 

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!