Jak informuje agencja Reuters – powołując się na naocznego świadka – eksplozje w Kijowie słychać było o godzinie 2 w nocy (czasu polskiego).
Wybuchy brzmiały jak odgłosy jednostek obrony powietrznej w akcji” – czytamy w depeszy. Na razie brak jest oficjalnej informacji ze strony ukraińskiej armii, podobnie jak i rosyjskiej. Kremlowskie agencje bardzo oszczędni donoszą o sprawie.
Wiadomo jedynie, że Kijów i jego okolice oraz większość północno-wschodniej Ukrainy zostały objęte alertem przeciwlotniczym.
Pracowita noc minęła także na zachodnich terenach Rosji. Dwie ukraińskie rakiety i 27 dronów miały zostać zestrzelony przez obronę powietrzną na terenie obwodu kurskiego – przekazał gubernator Aleksiej Smirnow.
Więcej informacji wkrótce