Skip to main content

Troy Baker, aktor znany z roli Joela w serii The Last of Us, ponownie współpracuje z Naughty Dog. Jednak jego udział w nowej grze studia sugeruje, że nie będzie to The Last of Us 3.

W skrócie:

  • Troy Baker powróci w najnowszym projekcie Naughty Dog. Jego rola Joela w The Last of Us Part 2 zakończyła się, więc prawdopodobnie mowa o innej grze niż The Last of Us 3.
  • Pojawiają się spekulacje, że Naughty Dog pracuje nad czymś zupełnie nowym, być może w klimacie science fiction. Na razie jednak brak oficjalnych informacji.
  • Fani serii The Last of Us mogą czuć się zawiedzeni, bo nowe doniesienia zmniejszają szanse na trzecią część gry.

Naughty Dog potwierdziło, że Troy Baker, który wcielił się w Joela w The Last of Us i jego sequelu, bierze udział w kolejnym projekcie studia. To wiadomość, która jednocześnie ekscytuje i niepokoi fanów. Dlaczego? Główny bohater grany przez Bakera zginął w fabule The Last of Us Part 2, co praktycznie wyklucza jego powrót w trzeciej części – chyba że w retrospekcjach lub zupełnie innej roli. Jednak taki zabieg castingowy byłby dość nietypowy, zwłaszcza dla Naughty Dog, które zawsze kładło nacisk na spójność narracyjną.

Informacje te niemalże jednoznacznie sugerują, że nowa gra studia nie będzie kontynuacją historii Ellie i Joela. Tym samym fani czekający na The Last of Us 3 mogą czuć się zawiedzeni. Co więcej, anulowanie projektu gry multiplayerowej, osadzonej w uniwersum TLoU, dodatkowo osłabia nadzieje na coś nowego w tym uniwersum.

Plotki o nowej marce. Science fiction od Naughty Dog?

W ostatnich latach pojawiały się pogłoski, że Naughty Dog może pracować nad całkowicie nową marką. Jednym z najczęściej wymienianych tytułów jest Stray’s Cross – tajemnicza gra, która miałaby osadzona być w klimacie science fiction lub steampunku. Możliwe, że będzie to także produkcja przedstawiona z perspektywy pierwszej osoby, co byłoby nowym kierunkiem dla studia znanego z gier TPP.

Z drugiej strony, spekuluje się również, że Baker mógłby powrócić do swojej roli Sama Drake’a w serii Uncharted. Ostatni raz wcielił się w tego bohatera w Uncharted 4 oraz The Lost Legacy (Zaginione Dziedzictwo). Czy to oznacza, że Naughty Dog rozważa odświeżenie tej marki? Na ten moment to jedynie domysły.

Co dalej z The Last of Us?

Jeśli Naughty Dog faktycznie nie pracuje nad trzecią częścią The Last of Us, przyszłość tej serii wygląda niepewnie. Po anulowaniu trybu multiplayer fani zostali bez perspektyw na nowe gry w tym uniwersum. Co prawda, serial HBO powraca wiosną przyszłego roku z drugim sezonem, ale to nie to samo, co pełnoprawna gra. Tym niemniej, czegokolwiek Naughty Dog nie przygotowuje, czekamy na to z wypiekami na twarzach. Czy którakolwiek z dotychczasowych produkcji tego studia nie była przebojem? No właśnie.

INTERIA.PL