Prokurator zespołu śledczego -powołanego w Prokuraturze Krajowej do zbadania prawidłowości zarządzania i wydatkowania środków z tzw. Funduszu Sprawiedliwości – w piątek skierował do Sądu Okręgowego w Warszawie wniosek. W piśmie zwrócono się o wydanie na posiedzeniu wyroku skazującego i orzeczenie kar uzgodnionych z podejrzanym Piotrem W – przekazała w najnowszym komunikacie prok. Katarzyna Calów-Jaszewska z PK.
„Prokurator zarzucił podejrzanemu Piotrowi W. popełnienie w latach 2020-2021 trzech czynów dotyczących niegospodarności oraz prania brudnych pieniędzy” – czytamy.
Afera Funduszu Sprawiedliwości. Nowy komunikat prokuratury
„Piotr W. jako Prezes Zarządu TISO Sp. z o. o. będąc zobowiązanym na podstawie umowy do zajmowania się sprawami majątkowym spółki, zawarł ze Zgromadzeniem Najświętszego Serca Jezusowego (Księża Sercanie) pozorną umowę najmu gruntu, na którym prowadzona była budowa ośrodka 'Archipelag’ w Wilanowie, a następnie aneks do tej umowy i zobowiązał się do uiszczana czynszu w łącznej kwocie 3. 650 000 zł. przez co wyrządził spółce TISO sp. z o.o. szkodę wielkich rozmiarach we wskazanej kwocie” – przekazała śledcza.
Jak wskazano, firma TISO sp. z o.o. przelała na konto bankowe Zgromadzenia Księży Najświętszego Serca Jezusowego środki o łącznej kwocie 3.650.000 zł, „którą to kwotę podejrzany Michał O. przelał następnie na rachunek Fundacji Profeto, tym samym utrudniając stwierdzenie ich pochodzenia z przestępstwa dokonanego na szkodę Funduszu Sprawiedliwości„.
Nadzwyczajne złagodzenie kary dla Piotra W. „Podjął pełną współpracę”
Prokurator podała, iż pomimo poważnej treści zarzutów, „prokurator podjął decyzję o zastosowaniu wobec podejrzanego Piotra W. instytucji nadzwyczajnego złagodzenia kary„. Uzgodnił z nim także „kary jednostkowe oraz karę łączną w wymiarze 1 roku pozbawienia wolności i karę łączną grzywny w wymiarze 180 stawek dziennych po 200 zł”.
Jak poinformowała, za zastosowaniem instytucji nadzwyczajnego złagodzenia kary oraz warunkowego zawieszenia jej wykonania, przemawiała postawa podejrzanego, „który podjął z prokuraturą pełną współpracę przyznając się do popełnia zarzucanych mu czynów oraz złożył wyczerpujące wyjaśnienia dotyczące jego roli w zarzucanych mu czynach, a także ujawnił okoliczności dotyczące roli i udziału innych osób w czynach będących przedmiotem prowadzonego śledztwa”.
Przypomnijmy: Profeto, którą założył zakon sercanów, a prowadził ks. Michał O., w 2020 r. dostała z Funduszu Sprawiedliwości 43 mln zł na budowę ośrodka terapeutycznego dla ofiar przestępstw. Media ujawniły, że fundacja wygrała konkurs, mimo braku doświadczenia w tej dziedzinie i jakiegokolwiek zaplecza.
W budynku planowano umieścić m.in. studia nagraniowe, reżyserki i serwerownie. Na pytania, czy budynek będzie zapleczem dla planowanej telewizji Profeto, fundacja odpowiadała, że ofiary przemocy będą nagrywać tam swoje płyty w ramach nowatorskich zajęć terapeutycznych. Budynek ten miała postawić dla Profeto właśnie firma Tiso.