Prokuratura przejmuje postępowania ws. grup chroniących granicę
Śledczy przejęli od Straży Granicznej postępowania w sprawie tzw. grup chroniących granicę – poinformował Adam Bodnar. Jak podkreślił prokurator generalny, zdarzenia dotyczą „nieuprawnionego wykonywania czynności funkcjonariusza publicznego” oraz nawoływania do ujawnienia danych funkcjonariuszy SG.
Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar poinformował w środę, że postępowania dotyczące zdarzeń, które miały miejsce na granicy z Niemcami z udziałem „grup chroniących granicę” przejęła od Straży Granicznej Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wielkopolskim.
ZOBACZ: Kulisy decyzji o kontroli na granicach. „Niemcy zmieniły praktykę”
Jak wyjaśnił, postępowania są prowadzone pod kątem nieuprawnionego wykonywania czynności funkcjonariusza publicznego, a także „znieważania oraz nawoływania przez Internet (portal X) do ujawnienia danych funkcjonariuszy Straży Granicznej”. Podkreślił jednocześnie, „Polscy funkcjonariusze mają zagwarantowaną ochronę ze strony państwa„.
„Tam, gdzie osoba bez uprawnień wchodzi w rolę funkcjonariusza państwowego albo godzi w jego godność lub bezpieczeństwo, musi liczyć się z reakcją” – zapewnił szef resortu sprawiedliwości.
„Patrole obywatelskie” na granicy z Niemcami. Prokuratura zajmie się sprawą
O przejęciu do dalszego prowadzenia postępowania prowadzonego przez Straż Graniczną poinformowała również gorzowska Prokuratura Okręgowa. Z jej komunikatu wynika, że obie sprawy dotyczą incydentów na terenie mostu granicznego w Słubicach. Pierwsze postępowanie dotyczy zdarzenia z 4 czerwca.
ZOBACZ: Sytuacja na granicy z Niemcami. Włodzimierz Czarzasty: To jest histeria
Służby interweniowały wówczas w sprawie „wykonywania czynności funkcjonariusza publicznego i wyzyskania błędnego przeświadczenia o tym fakcie osób poruszających się po moście i w jego okolicach”. „Czynności te polegały na legitymowaniu cudzoziemców i kontroli ich dokumentów pod kątem legalności pobytu na terytorium Polski” – podano w komunikacie.
Prokuratura reaguje ws. patroli obywatelskich. „Ujawnienie chronionych danych”
Drugi przypadek związany był z incydentem z 29 czerwca. Prokuratura wskazała, że doszło wówczas do „znieważenia funkcjonariuszy Straży Granicznej podczas i w związku z wykonywaniem czynności służbowych”.
„Postępowaniem objęte zostały również inne czyny i towarzyszące im zdarzenia pozostające w związku z przedmiotowym zajściem, a dotyczące m.in. nawoływania w dniu 30 czerwca za pośrednictwem platformy internetowej do ujawnienia prawnie chronionych danych funkcjonariuszy SG – pod kątem odpowiedzialności karnej osób, które się ich dopuściły – z art.223a i b Kodeksu karnego” – wyjaśniono.
