-
Pierwsze opady śniegu pojawiły się w Małopolsce i na Lubelszczyźnie, a nagrania szybko trafiły do sieci.
-
IMGW wydało ostrzeżenia pierwszego stopnia związane z opadami śniegu i oblodzeniem.
-
Synoptycy przewidują dalsze opady śniegu i spadek temperatury, co może prowadzić do utrzymania się białej pokrywy w niektórych miejscach.
-
Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Pogoda w Polsce nie napawa optymizmem. W poniedziałek nad południowymi i południowo-wschodnimi województwami przechodzi front atmosferyczny, który niesie ze sobą deszcz, miejscami przybierający intensywny charakter. Od późnego wieczora opady zaczęły się jednak zmieniać, co przyniosło jedne z pierwszych w tym roku opadów śniegu.
Pierwszy śnieg zawitał już m.in. w Tarnobrzegu na Podkarpaciu. Opady udało się uchwycić pracownikom tamtejszego urzędu miasta, którzy podzielili się nagraniem na Facebooku. Wideo ukazujące spadający na ziemię puch opublikował także profil Sieci Obserwatorów Burz na platformie X.
„Zgodnie z prognozą, pojawiły się już opady śniegu. Biały puch notowany jest w Małopolsce czy na Lubelszczyźnie. Uwaga, na drogach może być ślisko” – czytamy.
IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia
W związku z opadami śniegu i możliwym oblodzeniem Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia. Obowiązują one od poniedziałku od godz. 20 do wtorku do godz. 9 i obejmują województwa: zachodniopomorskie, pomorskie, warmińsko-mazurskie, kujawsko-pomorskie, lubuskie oraz północną część wielkopolskiego.
Ostrzeżenia pierwszego stopnia przed oblodzeniem, będą występowały także w część województwa podkarpackiego, małopolskiego i śląskiego. Alerty te zaczęły obowiązywać najwcześniej, bo od poniedziałku od godz. 18 i potrwają do wtorku do godz. 9.
Prognozowane jest tam zamarzanie mokrej nawierzchni dróg i chodników po opadach deszczu, przechodzących w deszcz ze śniegiem i mokry śnieg, które spowodują ich oblodzenie.

Pogoda w Polsce. Synoptycy przewidują kolejne opady śniegu
Najbliższe dni, czyli wtorek i środa przyniosą krótkie panowanie wyżu barycznego, który zapewni większą ilość słońca. Z tego powodu w niektórych rejonach spodziewać się można przejaśnień, a w innych większego rozpogodzenia.
Synoptycy podkreślają, że to dopiero początek opadów śniegu w Polsce. Wszystko zmieni się bowiem w drugiej połowie tygodnia.
Od czwartku prognozowane są przelotne opady deszczu, deszczu ze śniegiem i śniegu. Szczególnie widoczne będą one na południu i północnym zachodzie kraju. Serwis twojapogoda.pl podaje, że biały puch nie utrzyma się jednak zbyt długo. Białe krajobrazy zawitają na krótko i tylko miejscami.
Zmiana nastąpi natomiast na przełomie tygodnia. Wówczas spodziewany jest bardziej wilgotny układ niżowy z intensywnymi opadami śniegu. W województwach znajdujących się na południu, wschodzie i w centralnej części kraju można spodziewać się pokrywy śnieżnej od 1 do 10 centymetrów.
Prognoza pogody. Jakie będą temperatury minimalne w Polsce?
Najbliższe dni przyniosą nie tylko intensywne opady i rozpogodzenia, ale także niższe temperatury. Z prognozy przygotowanej przez IMGW wynika, że we wtorek temperatura minimalna wyniesie od -8 stopni Celsjusza na Podhalu do zera na zachodzie i w centralnej części kraju.
Nieco cieplej będzie w środę. Wówczas po raz kolejny najzimniej będzie w okolicach Tatr (-8 stopni), jednak na północnym zachodzie spodziewać się można temperatury minimalnej na poziomie dwóch kresek powyżej zera.
Lekkie ocieplenie nastąpi w czwartek, jednak nie potrwa ono długo. Już od piątku na terenie całego kraju termometry mają minimalnie pokazać wyłącznie ujemne temperatury. Najchłodniej w skali całego kraju będzie w sobotę, gdy termometry pokażą od -3 do -6 stopni Celsjusza. Najcieplej będzie wówczas jedynie na Podkarpaciu, gdzie rtęć sięgnie jednej kreski poniżej zera.
