-
Polka Julia W. została skazana na pół roku więzienia za nękanie rodziców Madeleine McCann.
-
Sąd uznał, że kobieta nie jest zaginioną dziewczynką, mimo jej twierdzeń i prób kontaktu z rodziną.
-
Po odbyciu kary Julia W. może zostać deportowana, nałożono na nią zakaz zbliżania się do rodziny McCann.
-
Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Sześć miesięcy więzienia to maksymalna kara za nękanie. Na poczet kary Polce zaliczono czas spędzony w areszcie, w którym przebywała od lutego, co oznacza, że od razu odzyska wolność. Oczekuje się, że zostanie deportowana z Wielkiej Brytanii.
24-letnia Julia W. była oskarżona o stalking wobec Kate i Gerry’ego McCannów, którego miała się dopuszczać poprzez e-maile, telefony, SMS-y oraz nachodzenie ich w domu od czerwca 2022 r. do czasu jej aresztowania w lutym bieżącego roku.
Udzielała też wywiadów, m.in. w amerykańskich stacjach telewizyjnych, przekonując, że ona może być zaginioną dziewczynką. Przeprowadzone po jej aresztowaniu badania DNA zaprzeczyły temu twierdzeniu.
Zaginięcie Madeleine McCann. Polka skazana za nękanie jej rodziców
Odczytując w sądzie koronnym w Leicester uzasadnienie wyroku, sędzia Johannah Cutts uznała fakt, że Julia W. nie miała łatwego dzieciństwa ze względu na molestowanie, którego była ofiarą, ale podkreśliła, że nie stanowi to uzasadnienia dla zachowania oskarżonej.
– Zostało potwierdzone w tej sprawie, że nie jest pani Madeleine McCann – zwróciła się do oskarżonej. – Nie było żadnej uzasadnionej ani logicznej podstawy do tego. Nie powinna była pani zachowywać się tak wobec McCannów – powiedziała.
Sędzia nałożyła na Julię W. również zakaz zbliżania się do McCannów, ponieważ stwarzała ona „znaczne ryzyko nękania ich także w przyszłości”.
Polka złożyła wyjaśnienia. Nie uznaje decyzji sądu
Julia W. przekonywała w czasie procesu, że nie było jej zamiarem wyrządzenie krzywdy McCannom, a jedynie chciała sprawdzić, czy może być ich córką. Polka jest o dwa lata starsza, niż byłaby obecnie Madeleine McCann.
Według „The Guardian” wcześniej jednak przekonywała do tego, że jest zaginioną Madeleine „każdego, kto był gotów słuchać„. Twierdziła również, że – jej zdaniem – przeciągane poszukiwania są sposobem na pranie pieniędzy.
Zapytana w sądzie, czy nadal uważa, że jest Madeleine, Polka powiedziała, że jest to „50/50 szans” i dodała, że chciałaby zobaczyć pełne dokumenty potwierdzające, że ich DNA się nie pokrywa.
Madeleine McCann wciąż poszukiwana. Rodzice nie tracą nadziei
Madeleine McCann zaginęła w niewyjaśnionych okolicznościach w maju 2007 r. podczas wakacji z rodzicami w portugalskim regionie Algarve. Miała wtedy prawie cztery lata.
Główny podejrzany o związek z jej zniknięciem został we wrześniu br. zwolniony z więzienia w Niemczech po odbyciu siedmioletniego wyroku za inne przestępstwo.