Karol Nawrocki oraz Przemysław Czarnek – te dwa nazwiska przez ostatnie dni pojawiały się na krótkiej liście potencjalnych kandydatów PiS w przyszłorocznych wyborach prezydenckich.
Nieoficjalnie – według informacji Interii i Polsat News – nominację otrzymał ten pierwszy. Warto zwrócić uwagę na jeden ważny epizod z życia Nawrockiego. Prezes Instytutu Pamięci Narodowej poważnie naraził się Rosjanom i znajduje się na specjalnej liście tamtejszego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.
Zestawienie zawiera nazwiska tysięcy osób, przeciwko którym toczone są postępowania karne. Czym podpadł Nawrocki? Rosjanom nie spodobało się aktywne działanie w sferze dekomunizacji polskiej przestrzeni publicznej.
Karol Nawrocki. Potencjalny kandydat PiS na celowniku Rosji
IPN pod wodzą Nawrockiego doprowadził do likwidacji obelisków, gloryfikujących Związek Radziecki i tamtejszych żołnierzy. Jednym z przykładów jest demontaż sowieckiego pomnika w Łubnicach (woj. świętokrzyskie) w październiku 2023 roku. Na wydarzeniu był obecny Karol Nawrocki, który wygłosił przemówienie.
Nazwisko Nawrockiego znalazło się na liście, opublikowanej przez portal Mediazone. Dziennikarze, powołując się na dane rosyjskiego MSW, podali personalia osób, na które „polują siły bezpieczeństwa”.
Prezes IPN nie jest jedyną osobą z Polski wyszczególnioną w zestawieniu. Na liście widnieje nazwisko prezydenta Wałbrzycha Romana Szełemeja oraz byłego podsekretarza stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych Karola Rabendy. Obaj „podpadli” Moskwie z tego samego powodu, co Nawrocki.
Mediazone zaapelował, aby do listy podchodzić z dystansem. „To najbardziej uderzający przykład tego, jak śledczy w Rosji masowo wszczynają sprawy karne przeciwko osobom, które prawdopodobnie nigdy nie przybędą do Rosji, a tym bardziej nie trafią do sądu” – czytamy.
Wybory prezydenckie 2025. Nieoficjalnie: PiS postawi na Nawrockiego
Prawo i Sprawiedliwość w niedzielę ogłosi nazwisko kandydata, którego poprze w wyborach prezydenckich 2025. W piątek, w rozmowie z Interią, rzecznik PiS Rafał Bochenek mówił o przedstawieniu „bezpartyjnego kandydata na prezydenta”.
Wydarzenie rozpocznie się o godz. 16 w Krakowie. Także w tym miejscu, w listopadzie 2014 roku, Jarosław Kaczyński ogłaszał kandydaturę Andrzej Dudy w wyborach prezydenckich 2015 roku. Duda pokonał wówczas w drugiej turze Bronisława Komorowskiego, a w 2020 roku uzyskał reelekcję.
Źródło: Mediazone