
Szkolne prawybory odbyły się w 35 placówkach na terenie Poznania, a młodzież otrzymała do dyspozycji 30 tys. kart do głosowania. Organizatorzy, skupieni wokół Młodzieżowej Rady Miasta Poznania, przyznają, że reakcja uczniów przerosła ich oczekiwania. — Jesteśmy pozytywnie zaskoczeni frekwencją — mówi Szymon Pepłoński, przewodniczący rady w rozmowie TVN24. W głosowaniu wzięło udział 70 proc. uprawnionych, co stanowi imponujący wynik.
Wśród pełnoletnich uczestników liderem został Rafał Trzaskowski, kandydat Koalicji Obywatelskiej, który uzyskał poparcie na poziomie 31,82 proc. Tuż za nim znalazł się Adrian Zandberg z partii Razem z wynikiem 18,44 proc. Trzecie miejsce przypadło liderowi Konfederacji, Sławomirowi Mentzenowi, na którego zagłosowało 13,99 proc. uczniów. Kolejne pozycje zajęli: Krzysztof Stanowski (9,23 proc.), Szymon Hołownia (6,19 proc.), Joanna Senyszyn (5,7 proc.) i Magdalena Biejat (5,11 proc.).
Kandydat reprezentujący Prawo i Sprawiedliwość, Karol Nawrocki, musiał zadowolić się wynikiem 2,76 proc., ustępując nawet Grzegorzowi Braunowi, który zdobył poparcie na poziomie 4,32 proc.
Co ciekawe, głosowanie wśród niepełnoletnich uczniów niemal dokładnie odzwierciedliło preferencje starszych kolegów. Trzaskowski ponownie sięgnął po pierwsze miejsce z wynikiem 33,32 proc., a Zandberg zebrał 17,10 proc. Trójkę najlepszych zamykał Mentzen (14,75 proc.), pozostawiając innych kandydatów na dalszych pozycjach. Kandydat Prawa i Sprawiedliwości uzyskał tutaj jeszcze gorszy wynik — tylko 2,57 proc.
Szkolne prawybory. „Młodzież pokazała ogromne zaangażowanie”
— Obawialiśmy się, że nawet około 20 tys. kart do głosowania nie zostanie wykorzystanych. Tymczasem młodzież pokazała ogromne zaangażowanie — podkreśla Pepłoński w rozmowie z TVN24. Na kartach wyborczych widniało aż 17 nazwisk, ponieważ druk odbył się wcześniej, zanim Państwowa Komisja Wyborcza zweryfikowała podpisy kandydatów.
W prawyborach zadbano także o aspekt edukacyjny. Na odwrocie kart wyborczych były ankiety badające postawy młodzieży względem wyborów. Wyniki pokazują, że 49 proc. pełnoletnich uczniów zamierza wziąć udział w wyborach prezydenckich 18 maja. Niektórzy z nich wyrażali swoje opinie w rozmowie z dziennikarką TVN24, dając nadzieję na wzrost zaangażowania młodych ludzi w życie publiczne.