Skip to main content

PKW 18 listopada odrzuciła sprawozdanie PiS, przez co partia Jarosława Kaczyńskiego straciła 75 milionów złotych subwencji. Podczas tego posiedzenia Państwowa Komisja Wyborcza przyjęła sprawozdanie Polski 2050, ale wytknęła partii Szymona Hołowni uchybienia – podała „Rzeczpospolita”. Powodem było przyjęcie 100 zł wpłaty z naruszeniem ustawy o partiach politycznych – przez brak pełnej wiedzy o darczyńcy i zbyt późne przekazanie jej do Skarbu Państwa.

Problemy z finansami Polski 2050. „Jeszcze nie udało się złożyć dokumentów bez błędów”

Ugrupowanie miało również nie zwrócić innej wpłaty w wysokości pięciu tysięcy złotych, nieprawidłowo przelanej na rachunek Funduszu Wyborczego. Polska 2050 miała także zdaniem PKW źle prowadzić internetowe rejestry umów i wpłat. Partii Hołowni raczej nie grozi utrata subwencji, ale to kolejny raz, kiedy Państwowa Komisja Wyborcza znajduje błędy w finansowaniu ugrupowania.

Rok temu Polska 2050 była bliska utraty dotacji, ale jej się udało przez zmianę przepisów, wprowadzonych pod koniec rządów PiS. Chodzi o liberalizację ustawy o partiach politycznych i możliwość przyjęcia drobnych kwot z naruszeniem przepisów – jeden proc. rocznych przychodów w przypadku ugrupowań o budżetach mniejszych niż milion złotych i 0,1 proc., gdy budżet przekracza milion.

Powtarzające się błędy partii Szymona Hołowni

Partia Hołowni miała problem przez dokonywanie drobnych zakupów na rzecz partii przez jej pracowników, którym następnie pieniądze zwracane są przelewem. Poszło o osiem zakupów przez pięć osób na 6,7 tys. zł., m.in. bilety kolejowe, znaczki pocztowe i pizzę na spotkanie zarządu partii. W 2022 r. Polska 2050 miała z kolei problem z powodu powiązań ze Stowarzyszeniem Polska 2050 i Instytutem Strategie 2050.

PKW miała też zastrzeżenia o przyjęcie przez Hołownię ponad 201 tys. zł w związku z poprzednimi wyborami prezydenckimi. W dwóch ostatnich przypadkach złożono skargi do Sądu Najwyższego, ale zostały odrzucone. Skarbnik Polski 2050 Łukasz Osmalak wyjaśnił, że w 2021 r. problemem było przenikanie instytutu, stowarzyszenia i partii a pozostałe przypadki to „raczej uwagę na drobne uchybienia niż poważne błędy”.

Czytaj też:
Kto sfinansuje kampanię Karola Nawrockiego? Skarbnik PiS wyjaśnia
Czytaj też:
Decyzja PKW pozbawi PiS milionów złotych? Kaczyński o „dyktaturo-anarchii”