
Cztery stany szczególnie wyróżniają się wyjątkowo dużą liczbą tornad. Liderem jest Teksas, gdzie zanotowano ich 145. Na drugim miejscu znajduje się Illinois ze 130 zgłoszeniami, trzecie jest Missouri ze 117, a czwarte – Mississippi, gdzie potwierdzono 101 tornad.
Z kolei niektóre stany odnotowały zaskakująco niski poziom aktywności. Wyoming i Oregon, które w ubiegłym roku miały po kilkadziesiąt zgłoszeń, w tym sezonie nie zarejestrowały żadnego. W Iowa, gdzie do czerwca 2023 r. doszło do 118 tornad, w tym samym okresie 2024 r. pojawiło się ich zaledwie 16.
Odwrotną tendencję zaobserwowano w Mississippi — w ubiegłym roku było tam tylko 25 tornad, a w obecnym sezonie już ponad 100. W Dakocie Północnej do tej pory wystąpiły 34 tornada, podczas gdy rok wcześniej nie było żadnego.
Fale tornad w Stanach Zjednoczonych. Rekordowy sezon
Większość tegorocznej aktywności przypadła na marzec i kwiecień, kiedy doszło do czterech dużych fal tornad. W połowie maja sytuacja znów się zaostrzyła — zarejestrowano wtedy ponad 160 nowych zgłoszeń.
Amerykańskie Centrum Prognoz Burzowych (SPC) podkreśla, że dane dotyczą wstępnych raportów i mogą ulec korekcie. Niemniej, sezon 2025 nie tylko wyróżnia się wyjątkową aktywnością, ale też znacznie przekracza średnią historyczną. Zgodnie z przewidywaniami, wszystko wskazuje na to, że może stać się jednym z najbardziej ekstremalnych w historii.